Don Juan wskazywał na obowiązkowy krok, każdego kto chce praktykować "Widzenie", czyli postrzeganie energii we Wszechświecie, tak jak ona w nim przepływa.
Z jeden z najważniejszych uznał Rekapitulację, tj. przeanalizowanie swojego życia, krok po kroku, zrozumienie i przemianę.
Mówiąc inaczej rekapitulacja jest odzyskaniem energii z naszych przeszłych działań, myśli i emocji.
Nie jest moim celem wskazywanie na specyficzne techniki jakie mogą towarzyszyć rekapitulacji, chcę zwrócić uwagę na możliwość uwolnienia się od swojej przeszłości, którą wielu nieświadomie ciągnie za sobą niczym małpi ogon.
Podstawa to przypomnienie sobie ludzi z którymi mieliśmy kontakt w naszym życiu ,wydarzeń z nimi związanych, naszych reakcji, cofając się powoli w przeszłość.
Stworzeniu sobie wewnętrznej "sceny" na której się to wszystko rozegra co będziemy sobie w stanie przypomnieć.
Ważne czy chcesz wejść w to wszystko i zawalczyć o samego siebie i o swoje możliwości, które ugrzęzły w zawiłych meandrach naszego niejednokrotnie pokręconego życia