ZESPÓŁ BADAWCZY - pomysłoidea, luda zakasać rękawy :D
W LUDZIACH NAJWIĘKSZY POTENCJAŁ!!!
(tutaj link do artykułu
http://www.michaeljournal.org/wyspa.htm
jest trochę offtopic, dotyczy wymiany pieniężnej ale BARDZO warto przeczytać! (odnośnie "precz systemowi") poza tym uwypukli to co mam na myśli)
Kasa wszak potrzebna, ale jak spojrzeć na to od podszewki strony to służy nam jedynie jako środek wymiany. Fajnie by było stworzyć taki drugi ośrodek jak kochany ojciec Monroe, by przeprowadzać badania, z aparaturą etc. ale przecież na czym to się opierało: NA WSPÓŁPRACY LUDZI PRZEDE WSZYSTKIM! Nad tymi co siedzieli za ekranikami i monitorowali, tymi co eksperymentowali, tymi co uczyli wyjść z ciała, co analizowali, spisywali etc. W NAS MOC! Możemy zrobić to samo, bez potrzeby kasy, mamy siebie, mamy czas, mamy wszystko czego nam trzeba
Grupa obemaniaków jest podzielona na tych co wyszli i tych co chcą wyjść - dlaczego nie połączyć sił, zorganizować się, obmyślić plan i zacząć ze sobą współpracować? Zdalnie, bo czy trzeba siedzieć w jednym miejscu żeby do czegoś dojść? Przy oobe zwłaszcza hehe
Można to wszystko zrobić w profesjonalny sposób, z opracowaniem programu wyjść, listą osób które chętnie się tego podejmą, z jakimś zarysem badań, relacjami, raportami, tworzeniem bazy danych na ten temat. Do tego nie potrzebna żadna aparatura czy hałs czynszowy!!
Opierać się to może na współpracy dobranych osób - tej co wyszła i tej co chce. Taki więc ośrodek Monroe tylko że zdalny. Sam Darek jest jeden i za nogi wyciągać nie będzie miliona osób, ale jeśli każdy każdemu pomoże to już coś!!
Sama na swoim koncie mam takie doświadczenia - zaliczone wibracje i ileś tam LDków. Wzięłam się na nowo od niedawna za ten temat i wiem że prędzej czy później mnie moi kochani niefizyczni przyjaciele wyciągną. A czy nie byłoby ciekawiej zorganizować taką współpracę między obemaniakami? Myślę wielu może to pomóc i przyspieszyć, choćby właśnie przez taką monitorowaną współpracę opiekuna z podOBiecznym (jedna idea, może być więcej!)
To taki luźny pomysł. Niby nic, ale jak się weźmiemy kupa luda do roboty to można coś genialnego stworzyć! CO WY NA TO ????