Stonehenge 2008
Jak co roku zjechala sié cala masa dziwaków,hippisów,badaczy UFO,druidów i
innej masci szamanów oraz wielu ciekawskich(okolo 30 000 osób z calego swiata!).Mialem okazje zobaczyc to szczególne miejsce poraz pierwszy i mam nadziejé,ze nie ostatni
Tej nocy mozna bylo wejsc na teren ustawionych glazów(normalnie chodzi sié dookola w odleglosci wielu metrów).Kamienie emanujá specyficznym cieplem i z jakiegos nie dokonca wyjasnionego powodu na codzien nie wolno "turystom" do nich podchodzic...
Atmosfera jaka panowala tam zeszlej nocy jest nie do opisania!Sam klimat tych wzgórz i energia jaka tam emanuje sá czyms niepowtarzalnym;do tego doszla masa energetyczna ludzi tam przybylych aby bawic sié do switu przy akompaniamencie bébnów,didgeridoom,fletów i szamanskich okrzyków(all night long ).W powietrzu unosily sié zapachy kadzidel,ziól i marichuany...
Pogoda typowo brytyjska czyli zachmurznie,które nie pozwolilo zobaczyc promieni wschodzácego slonca w towarzystwie lekkiego deszczu.
Ponizej umieszczam kilka fotek,które moze choc troché przyblizá tamtá atmosferé: