To tak... w sumie w dużej mierze dzięki temu forum chodzę i tylko obe i obe...taki naszprycowany jestem, że hej:D
A więc przyszedłem ze szkoły...dosyć zmęczony bo wiadomo nie wyspanie po nocnej próbie...siadłem chwile na kompa zobaczyć na gg i na forum. Potem stara mnie zwaliła..to ja se myślę:"Walne se drzemkę, może jakiś fajny sen będzie".
Rozluźnienie było zajebiste:)) Chwile walczyłem ze snem, ale w końcu się poddałem i zasnąłem. Budziłem się parę razy, bo brat, bo stara, bo blablabla;p Ale w sumie coś w tym chyba było. Bo wybudziłem się pewnie z 5 razy i dalej szedłem spać...Aż tu nagle:
"Jestem w Lipinkach(mieścina, w którym jest ośrodek dla młodzieży, gdzie często jeździmy).. Bzyku(kumpel) mnie targa po podłodze ale nic nie widzę(oczy mam zamknięte)... nagle odzyskuje wzrok. Wiem ze jestem w pokoju z jakimiś nieznanymi dziewczynami i jak mnie bzyku targał to sie śmiały. Miałem dziurawą skarpetkę więc trochę się wstydziłem(rotfl), bo jak mnie targał to bylem bez butów. Ogólnie to siedzieliśmy w jakiejś salce i oglądaliśmy film. bzyku przestał...patrze a tu mój but wymalowany na biało jakby korektorem. on mówi ze właśnie sam nie wie skąd się to wzięło i sam by tego nie zmazał;p. "
Nie wiem o co chodzi z tym butem...ale z tym targaniem to mi się wydaje, że to mój MTJ mnie wyciągał z ciała. Udało mu się!!
"(...)Potem jesteśmy na trawniku na terenie mojego LO z tyłu i ja sie kłade i mówię z robię obe. I nagle zasypiam we śnie. To znaczy chyba wróciłem do ciała i odbiłem...(...)"
Często mi się teraz zdarzają sny, w których robię OBE ??!!
" (...)Kurde patrze i rzeczywiście...chyba Obe/Ld biegnę w stronę osiedla gdzie mieszkam... no i kurde sie skapłem ze nie mam kasy nic w tym ośrodku w Lipinkach (takie pomieszanie światów) ani ubrań, więc idę do domu... może sie da jakoś kasę wziąść..Największy napływ świadomości przyszedł gdy próbowałem latać! troszkę udawało się ale opadałem. Ale jak trochę wyluzowałem to samo mnie unosiło i było mi tak dobrze. To był mój pierwszy lot...WSPANIALE! (...)"
No właśnie...jakoś światy mi się wymieszały;p Bo przed tym targaniem, coś się na pewno działo...ii raczej słaba była świadomość i się wszystko poplątało;p
"(...) Powtarzam parę razy afirmacje "Jestem świadomy, pamiętam"(...)Nagle czuje a tu sen sie kończy...wołam afiramcje...jeszcze sekundę zostaje i sie urywa. No budzę sie, leżę na brzuchu...sprawdzam na komórce pod brzuchem która godzina na komie. Wstaje...i chce powiedzieć mamie..ale fajowo miałem obe a tu kreci mi sie w głowie jakbym był nachlany, ba nawet gorzej! komp był włączony i jakiś tam film leciał... ledwo co doszedłem do drzwi -takie krencioły były! otwieram drzwi, patrze tam poprzestawiane jakoś tak dziwnie i siedzą jakieś dziewczyny. w tym poznałem znajomą. Nie wiem czego ale zacząłem sie śmiać i zamknąłem drzwi i sie śmiałem dalej. bum obudziłem sie...leże na brzuchu...czuje mrówki albo lekkie wibracje, ale już zaprzestaje...wstaje i zapisuje wszystko"
Tutaj przykład fałszywego obudzenia, który wydaje mi się, że wyszedł przez afirmację...Ale świetne to fałszywe przebudzenie...pierwszy raz to miałem;p A jak wstałem to 5 minut sprawdzałem czy to nie znowu fałszywe przebudzenie;p
I ciekawe jeszcze jest to, że nad ranem miałem sen, w którym nie pamiętam za dobrze, ale szukałem, zbierałem jakiś pomocników/MTJ...nie pamiętam o co chodziło ani nic więcej;p
Dziwne jest jeszcze to, że trwało to bardzo długo wg mnie...tam to pewno z 2/3 godziny...w rl z 30 minut...jak na początkującego to długo dałem rady...aha i nie darłem na ham...to tak samo jakoś się toczyło...
Jesuuuu, ale ładnie sie cieszem!! Dosłownie miazga!! Już się nie mogę doczekać następnych lotów i eksploracji!! I sram na to czy to LD czy OBE bo to tylko nazwy, a to było moje prawdziwe i tylko moje doświadczenie...
Naprawdę teraz wiem, że jest warto i już za tym tęsknię...coś czuję, że dzisiaj o 4 rano tam wrócę heheXD
Pooozdrowienia:*
_________________
"Jedno jest tylko życie, które wkrótce mnie,
tylko to co zrobione z miłością nigdy nie zginie"
AVE ANARCHY & COME CLARITY!!
|