Witam wszystkich serdecznie!

Mam na imie Adam i mam 25 lat. Kim jestem? Jestem tylko czlowiekiem... a moze az czlowiekiem. Cokolwiek to znaczy.
Jak sie tu znalazlem? Napisal bym ze przypadkiem ale idac za slowami Friedrich’a Nietzsche: „Zaden zwyciezca nie wierzy w przypadek” po prostu mi nie wypada. Jestem w miare jakims tam normalnym kolesiem ktory chce sie cieszyc zyciem. Kolesiem ktory chce sie dowiedziec po co tu jest i jeszcze bardziej chce sie dowiedziec co bedzie jesli jego juz tu nie bedzie. Chce zobaczyc troche swiata, dokonac czegos ciekawego i fajnego, dac komus cos od siebie. Swiadomie jeszcze nie udalo mi sie opuscic ciala. Pare razy sluchajac nagran realaksacyjno-medytacyjnych dostalem wibracji. Z eLDekami tez jak na razie nie jest zaciekawie. Pamietam ze kiedys zorientowalem sie we snie ze to jest sen. Jednak zaraz zasnalem albo sie wybudzilem, juz nie pamietam. Bardzo chce przekroczyc granice snu i znalezc sie po drugiej stronie. To jest jeden z moich priorytetow. Chyba smialo moge powiedziec ze w obecnej chwili najwazniejszy.

Darku to ja jestem tym kolesiem od tego takiego dlugiego mejla, wyslanego zaraz po ostatnich swietach wielkanocnych. Co to w nim napisalem ze rzucilem prace i rozstalem sie z dziewczyna. To ten mejl w ktorym to na jego koncu zadeklarowalem sie ze bede walczyl o wolnosc.

Pozdrawiam wszystkich!

Trzymam kciuki, stary! Na pewno nam się uda!

Cześć Kruku !
pamiętam Twojego maila... był wzruszający i taki szczery. Prosto z serca płynący...
No to do Boju! Czas powiedzieć światu:
" A TERAZ JA !!! "

DS