Dzisiaj podczas wyjścia z ciała, przeniosło mnie automatycznie do szkoły, w której się uczę. Stałem na korytarzu, bylo trochę ludzi, przyglądałem się im. Nagle podeszła do mnie osoba (której nigdy nie widziałem na oczy, a znam wszystkich z widzenia) i powiedziała do mnie "Poraz pierwszy poczułem w drugim człowieku taką miłość, tą osobą jesteś ty, uczęszcza tyle osób do tej szkoły a w żadnej z nich nie dostrzegam tego co w Tobie". Byłem zaskoczony całkowicie. Odpowiedziałem mu "Zaiste powiadam Ci kochana istoto, nie we mnie dostrzegasz tą milosc, a w sobie samym." Uśmiechnął sie, ja także, poczuliśmy braterstwo. Czułem to co on czuje a on to co ja i trudno było zweryfikować do kogo należą dane emocje, coś jak telepatia. Potem upadłem na ziemie, jakbym umarł i opuściłem ciało astralne wznosząc sie ostatecznie mentalnie zbierając różne informacje. Obudziłem się, pojechałem do szkoły i spotkałem tą samą osobę co w projekcji astralnej! Identyczna Twarz, ubranie nawet takie same!! Uśmiechnęliśmy sie do siebie w tym samym momencie, identycznie jak podczas obe, coś niesamowitego! Ten uczeń był nowy dopiero co i przyjechal z innego rejonu, nigdy go nie widziałem na oczy. Po paru lekcjach poszedłem do automatu spożywczego, chciałem wrzucić pieniądze, ale dosłownie w tym samym czasie to samo chciał zrobić ten chlopak. Ustąpiłem mu i się uśmiechnąłem. Mial 5 zloty i nie mogło zatwierdzić, ciągle wylatywało z automatu, wrzucił chyba 4 razy. Wyciągnąłem moje pieniądze i powiedizalem ze moge mu wymienic, podziekowal. Pod koniec szkoły podszedłem do automatu i w momencie gdy wrzucałem pieniążki, poczułem na plecach aure tego chłopaka, odwróciłem sie, patrze, a on stoi za mną. Bardzo ciekawe przeżycia dzisiaj mialem, jeszcze nie dotarłem do tego, jaki przekaz mialo te oobe, chyba 10 razy spotkalem tą postać w szkole, ktora jest dosyć duza i to w ciekawych sytuacjach.
Fajna weryfikacja, muszę porozmawiać z tym chłopakiem, być może wtedy dowiem się co dokładnie oznaczało wyjście i jakie miało dla mnie znaczenie. Pozdrawiam <love> .
PS. NIe myślałem o tym czy była to podróż do ospuo innej osoby, ale ten dział najbardziej mi odpowiadał .

Jestem pod wrażeniem. Więc może zapytaj tą osobę, czy wie coś o obe?

Ja bym się zapytała - co cię sie dziś śniło? - tzn tego dnia trzeba się było tak zapytać, kiedy go spotkałeś.
Mogę sie tylko domyślać, o co chodzi z tym wszystkim.

Niesamowite. Musicie być bardzo podobni - że tak się przyciągacie i wyczuwacie...

Bardzo ciekawe. Naprawdę.

Nie pomyślałeś czasem, że on też może interesować się OBE? Trzeba było podejść i porozmawiać, kontakt niewerbalny w naszym świecie jest bardzo wymowny, ale niestety niewystarczający

Pozdrawiam.

A może to jedno z twoich wcieleń. To by wyjaśniało to "przyciąganie". Zagadaj coś do niego. To może być ciekawa znajomość.

Czytałem gdzieś na tym forum coś o "bratnich duszach".
Może właśnie swoją bratnią dusze znalazłeś?

Gdy to czytam, przypomina mi sie sen, gdzie symbolowo spotkalem taka bratnia dusze. Bylo to w kwietniu, gdy zaczynalem z oobe itp. Teraz spotkalem ta osobe. Wiem i czuje, ze to ona. Nie potrafie tego wyjasnic, po prostu tak jest. Tylko ta braterskosc boje sie, ze jest troche jednostronna..