Tak jak w temacie. Zawsze gdy zasypiam, liczę. Towarzyszą mi przy tym różne dźwięki, bardzo podobne do tych słyszanych w i-doserze (wielu z Was pewnie kojarzy, program do synchronizacji półkulowej) są one też takie nieregularne, składają się z paru dźwięków jak w dosach, szumienie, piszczenie.. buczenie i uczucie "masowania" mózgu

czuję też je bardziej po prawej stronie swojego mózgu niż po lewej

Może to jest spowodowane tym, że całymi dniami przesiaduję w słuchawkach i słucham muzyki? Może na to mieć też wpływ to, że późno chodzę spać, wcześnie wstaję a czasami jeszcze przerywam swój sen, np. chcąc zrobić 4+1, albo pouczyć się na sprawdzian o 5 rano.. (tak to jest jak się jest uzależnionym od kompa i nie ma się na nic czasu

) Cóż.. nie wiem, w każdym razie to ciekawe doświadczenie

Dźwięki te dają o sobie znać od kilkunastu minut do pół godziny.. później zasypiam
btw. kurcze, myślałem gdzie ten temat dać, myślałem, a jak długo myślę, to nigdy nic dobrego z tego nie wynika

więc jbc. to przeniesiecie