grayy: mi też się tak zdarzało, gdy nastawiałm się na "świadomość" w nocy, zasypiam i zasypiam, trwam w stanie pomiędzy jawą a snem a tu niepostrzeżenie parę godzin minęło! Z tym, że u mnie bez snów, raczej jakiś tryb niskich fal mózgu, jakieś thety czy delty (nie znam się)...
Zbychu - typowe obrazy wyobraźni przed snem to trochę inaczej (przynajmniej u mnie), nie tracę podmiotowości, jestem ja i są obrazy - mogę je oglądać, przy pogłębieniu fazy nawet dotykać... A tu "na twardo" czasami mnie wycina jak przy przełączaniu kanału tv jestem w innym filmie, gdzie rozważam inny problem. Np. jako nastolatka (bezdzietna) usiadłam do medytacji, umysł się powoli relaksował i switch: powolne myśli snują się po głowie: ciekawe jak tam moja córeczka i dalej wspominki ostatnich chwil, obawy (w świadomości miałam obraz siebie jako brunetki o krótkich włosach, wiek ok. 30-40 lat). Zero akcji, efektów wizualnych, po prostu normalnie jak matka zastanawiałam się nad swoją relacją z córką. Po chwili switch: no kurka! jaka córka, nie mam żadnych dzieci!!!!
Jest to jakaś ciekawa forma śnienia
Ostatnio rzadko mi się to zdarza, bo jestem silniej w realu poprzez zmiany w życiu...