OBE Wspomaganko

Tak. Przyznaję się. Wspomagam swoją walkę o polepszenie fazy różnymi, dozwolonymi specyfikami, pamiętając zawsze o podstawowej sprawie: primo non nocere, czyli po pierwsze nie szkodzić, bo zdrówko najważniejsze. Eksperymentuję i bawię się w zielnika-alchemika Ostatnio robię sobie super czaj z caleii, kawy i 30 kropili cardiamid-coffein i łykam dziurawiec oraz mega dawkę multiwitamin, zwłaszcza z grupy B. Oto jak robie:

Najpierw do rondelka wsypuje sobie 1/4 szklanki caleii. Zalewam to wrzątkiem i gotuję około 40 min na bardzo małym ogniu pod przykryciem. W ostatnich 15 min gotowania dodaję do wrzącej mikstury dwie łyżeczki kawy mielonej arabiki (dobra i nie droga jest czerwona sati). Wszystko bulgocze na małym ogienku przykryte talerzem jeszcze 15 min, po czym wyłączam. Odcedzam przez sitko i wlewam do kubeczka. Ilość powstałego czaju to mnie-więcej 200ml. Mikstura jest, że się tak łagodnie wyrażę: wybitnie niesmaczna, okropnie gorzka i trudno się do niej przyzwyczaić na początku, ciężko przełknąć takie to świństwo.

Czaj z caleii i kawy czeka sobie na 4.40 i ma wkropione dodatkowo 30 kropli preparatu, który zawiera śladowe ilości strychniny, czyli cardiamid-coffein, jest dostępny bez recepty.
Tuż przed snem, około 24-tej, łykam 2 x tabl. deprim (dziurawiec) i mega dawkę witaminy (special two) x 1 popijając szklanką czystej, nie gazowanej wody. Witaminy mają za zadanie wzmocnić uk.nerwowy, zregenerować go, a dodatkowa korzyść z ich łykania, jest silne działanie moczopędne. Także w nocy mam pewność, że wstanę i się zwlekę z wyra, bo jak nie budzik, to pęcherz mnie obudzi Dziurawiec zawarty w deprimie, podnosi poziom serotoniny, która odpowiada min. za jakość i głębokość snu, dobre samopoczucie i podnosi ogólnie poziomu energetycznego w ciele. Także, można go śmiało wykorzystać jako lekki dopalacz.
Powyższą kurację stosuję z przerwami i zamienni z inną, złożoną z innych ziółek, tak by nie przyzwyczajać organizmu i by organizm mógł odsapnąć od jednanego specyfiku. Wstaję o 4.40 wypijam naszykowany czaj, krótkie rozbudzanie, dosłownie 10-15min i idę walczyć o fazę do sypialni w pozycji na boku mając dodatkowo na uszach dźwięki do synchronizacji półkul.

Podsumowanko:

Składniki wspomagania / jednorazowa dawka / miejsce kupienie:

-calea-susz / 1/4 szklanki / do kupienia w smartshop.pl
-kawa sati czerwona / dwie łyżeczki / w każdym hipermarkecie
-cardoamid-coffein / 30 krpoli / w aptece bez recepty
-deprim / dwie tabletki / j.w.
-special two now / jedna tabletka / allegro i sklepy firmowe NOW

Czas trwania kuracji:

-6 tygodni, każdy z preparatów podawany raz na dobę w przepisie jak wyżej.

Dalekiej Podróży, niech Ci OBE Wspomaganko służy

DS

Nie polecam Ci nadmiaru witamin. Wiesz co to hiperwitaminoza? :> Mówisz witamina B? Ostatnio miałem to na biologii. Nadmiar witamin z grupy B może powodować drganie mięśni, drętwienie kończyn, kołatanie serca itd.. Więc radzę uważać. Wolał bym wychodzić bez takich specyfików. Ale jak uważasz

Hmm... Wiem, że być może wsadzę kij w mrowisko, ale zastanawiam się czasem czy takie strumieniowanie dziennego trybu życia na właśnie osiągnięcie OBE jest wskazane. W końcu to ten drugi świat powinniśmy traktować jako alternatywę, a nie odwrotnie. 4+1 i metody zagęszczenia snu, OK. "Wspomagacze", typu amulety lub kwarce (wspomniane w innym temacie) - OK również. Ale OBE Koktajle? Czy to jest naprawdę zdrowe uzależnienie :>

Chociaż z drugiej strony jeśli jest Ci z tym dobrze i faktycznie czujesz, że pomaga, a nie szkodzi, to dlaczego masz tego nie robić?

Ja na razie sobie odpuszczę. Taką anegdotkę przytoczę. Pewnego pięknego razu postanowiłem się odchudzić. Tak się zajawiłem na zdrowe odżywienie, ćwiczenia i tak dalej, że w półtorej miesiąca spadłem z 92 kg do 76 przy 187cm wzrostu. Codziennie hardkorowa skakanka, max 2500kcal, ćwiczenia aerobowe, biegi. Niby nic groźnego, sama rozkosz. Po fakcie zdałem sobie sprawę jak bardzo sobie zaszkodziłem. Wysuszyłem i odwodniłem organizm. Miałem problemy z powrotem do normalnego wyglądu i unormowaniem trybu życia. Teraz też ćwiczę, ale "z głową".

Morał z tego płynie taki, że ze wszystkim trzeba uważać, nawet z pozornie niegroźnymi rzeczami. Żeby się później nie okazało (tak jak napisał Dagon), że wynikną z tego jakieś kłopoty zdrowotne, ew. mania wychodzenia z ciała, w negatywnym oddźwięku

Taki wywodzik

Pozdrawiam.

Oczywiście wszystko w granicach zdrowego rozsądku i tak jak powiedziałem primo non nocere Jakby to było jakieś szkodliwe to bym nie pisał, by OBE Maniakowej Braci nie zaszkodzić.
Witaminki, które łykam są rozpuszczalne w wodzie, więc nadmiar jest wydalany z organizmu. Wiem co to jest hiperwitaminoza, dlatego stosuję cykle i łykam raz na dobę. Nie palę i uprawiam czynnie sport, generalnie dbam o zdrówko, staram się dobrze odżywiać i takie tam. Kiedyś piłem w nocy samą kawę, ale miałem po niej rozwolnienie, a z caleą nie mam o dziwo. Podobno calea jest zdrowa na perystaltykę jelit, reguluje ją. Indiańce z meksyku ją stosowali do wywoływania świadomych snów i jako lekarstwo na żołądek. Wiadomo, wszystko w granicach zdrowego rozsądku. Początkującym nie polecam, ale jakiś stary wyjadacz może sobie zakosztować. Należy to traktować jako lekkie wspomaganie, coś ala suplementacja. Nie należy się też spodziewać nadzwyczajnych efektów. Czaj ułatwi skupienie, pobudzi umysł, nie pobudzając ciała, a po 6tyg. ostawiamy. A i jeszcze jedno, no wiesz Glutku, ja to mam zayoba na punkcie OBE Nautki i tu masz rację, że nie zawsze trzeba drugą osobę ślepo naśladować, zawsze należy mieć swój filtr w głowie. Bardzo lubię badać tamten świat i przenosić zdobyte doświadczenia tutaj. Taka moja pasja-misja.
Pozdro Wszystkim
DS

DASKALOS taki mistyk z Cypru tez zalecal B.comp.i zawsze talerz z woda przy lozku (lepsze wyjscie w astral) do tego " Licht und Liebe".Dawal wyklady w ogrodku pisal tez nizle o Egipcie Jezusie i tworzeniu chrzescijanstwa.Jeden szwajcar napial nawet Msze by go Uczcic ,spiewali w Zurychu w Katedrze Münster a jeszcze lepsza byla goscina .Wkrotce dziadek zmarl .Po smierci pogonil mnie ze swojej szkolki.A interes przejela tlusta ,fanatyczna cora .Wiec woda dla cial eterycznych .A jak juz bedziesz tak slawny to chetnie znowu pojade na msze do Zurychu bo z mam z Monachium nie tak daleko a zarcie wspaniale.Pozdrawiam Janusz

oprócz smartshopu godny polecenia jest tez magicznyogrod.pl, mają tam szeroki asortyment różnych olejków eterycznych, kadzideł i ziół. Jest też taki sklep jak Ethnoshop.pl ale go nie polecam bo tam drogo mają.