Ostatnia wizyta: Czw Lut 12, 2009 9:49 am Obecny czas: Czw Lut 12, 2009 9:49 am

Wszystkie czasy w strefie UTC




 [ 7 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 Temat postu: Powitanko i Duży Problemos. Help !
PostWysłany: Pon Gru 15, 2008 12:08 pm 
Offline

Dołączenie: Pią Gru 12, 2008 9:45 am
Posty: 4
Witam. Forum wertuję już od dość dużego czasu, ale to mój pierwszy post. Więc tematem zainteresowałem się jakieś 2,5 miesiąca temu. Wpadłem na stronkę DS'a, potem inne, zwaliły się książki Monroe'a i Moen'a. Następnie forum. Od miesiąca prowadzę dziennik, i jakość moich snów oraz ich pamięć poprawiła się BARDZO ! Czasami 6 snów pamiętam z jednej nocy. Dla mnie to wynik mega:) Czasem w 30 minutowej drzemce mam całkiem dużo do zrobienia:). Od 2,5 miesiąca stosuję technikę Wild i Mild. Testów robię mało, bo o nich zapominam i jakoś tak wyszło. W relaksacji jestem już dobry, szybko wyciszam umysł, ciało nieco wolniej (energiczny ze mnie chłop). No to o co chodzi spytacie...
No właśnie. Nie udało mi się nigdy wyjść !! Działy się różne rzeczy, piski, trzeszczenia, unoszenia, zwalnianie częstotliwości do momentu wręcz szarpania, obrazy, głosy, rozmowy, muzyka etc. Ale nigdy się nie udało. Nigdy też nie powiedziałem sobie we śnie, że śnię:( Wiem, że to były sny dopiero rano, po obudzeniu. Jest coś takiego, że czuję, że jestem na krawędzi, już mnie wyrywa, już już, i przyspiesza oddech, serce, coś każe mi wziąc mimo woli baaardzo głęboki wdech, który mnie "wybudza". Ogólnie w momencie upadku resztki świadomości, coś mnie nagle "ŁO" i już jestem wybudzony. Taki pstryk, jakbym chciał się złapać czegoś spadając. Ale to nie jest ruch, tylko w głowie niedobrze przyspiesza. Bardzo mnie to smuci, bo dziś (jak zwykle) pobudka o 4, po 30 min czułem się wybudzony, 2 godziny leżenia (na 2h zero ruchu) po tym czasie obróciłem się na lewy bok bo jużnie mogłem, potem na prawy i kima. Zostało mi 30 minut snu do pobudki, ale było to naprawdę bogate w sny 30 minut :)Niestety nieświadome :(

Zmieniałem różnie czasy spania/przebudzania,
Afirmuję (udaje mi się obudzić o zaplanowaej godzinie z błędem 5 min),
Wizualizacja rozwineła się na niespotykany dotąd dla mnie poziom,
Medytuję. Kombinuję. Testuję wpływ wysiłku fizycznego, biegam. Testuję diety, dobrze się odżywiam. Robiłem też przerwy (bo moga pomóc). Uwaga ! Rzuciłem papierosy (kilka dni temu, po 8 latach palenia) bo mogą mieć negatywny wpływ:) Obe dobre jest:).

I nadal nic. Pomocy, bo czuje, że moja przemocna motywacja powoli wygasa:( Mój logiczny umysł za chiny nie chce puścić. Nigdy nie miałem paraliżu! Wibrację bywały, ale nie wiem czy to o te chodzi. Napewno nie było to zdrętwienie. Tak właściwie to nie wiem w którym momencie i jak wychodzić. Kompletnie nie wiem jak to ma wyglądać.

Pozdrawiam Was,
Magic


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Powitanko i Duży Problemos. Help !
PostWysłany: Pon Gru 15, 2008 6:30 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Dołączenie: Śro Cze 18, 2008 9:47 am
Posty: 20
Miejscowość: Rachowice/ k. Gliwic
Na Twoim miejscu, mając dobrze wyrobioną wyobraźnie, bawiłbym sie nią ;)podróże mentalne, czy też czyste fantazjowanie o wyjściu, do momentu aż wzbudzisz w sobie wręcz podniecenie faktem że wyszedłeś ;] przekonaj samego siebie że już to zrobiłeś ;)

aloha


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Powitanko i Duży Problemos. Help !
PostWysłany: Wto Gru 16, 2008 7:30 am 
Offline
Awatar użytkownika

Dołączenie: Sob Lut 23, 2008 3:46 pm
Posty: 414
Miejscowość: z Ducha
Witaj!

Jakby Ci to powiedzieć - wzbudź sobie emocje w związku z wyjściem, podekscytuj się trochę, nastaw się pozytywnie emocjonalnie, rozmarz się wyobrażając sobie co będziesz robił w oobe:)...

OBE astralne wymaga większego kopa energii - najlepiej do tego nadają się emocje.

Spokojne nieemocjonalne podejście z silnie rozbudzoną "wizualizacją" 3 okiem skutkuje w dobrych podróżach mentalnych, a nie w oobe astralnym.

_________________
*** wewnętrzne światło ***


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Powitanko i Duży Problemos. Help !
PostWysłany: Wto Gru 16, 2008 8:04 pm 
Offline

Dołączenie: Pią Gru 12, 2008 9:45 am
Posty: 4
Zawsze jestem mega spokojny podczas oczekiwania, bo zasłyszałem, że trzeba tłumić emocje i mieć oprózniony umysł... Emocje same mnie atakują, ja je odrzucam, bo tak zasłyszałem.

Dziś to zmienię :twisted:
Dzieki


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Powitanko i Duży Problemos. Help !
PostWysłany: Wto Gru 16, 2008 10:18 pm 
Offline

Dołączenie: Śro Lis 19, 2008 7:24 pm
Posty: 179
Miejscowość: p-ń
no obawiam się że nie bardzo, bo jakbyś się ekscytował podczas wpadania w trans to w życiu tego transu byś nie osiągnął.
Conchicie i Tomkowi chodzi o to, że musisz sobie wizualizować wyjścia i ekscytacje towarzyszącą wyjściu ale nie podczas WILDa tylko podczas normalnej jawy :P

_________________
poszukuję Prawdy.
w googlu nie było.


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Powitanko i Duży Problemos. Help !
PostWysłany: Śro Gru 17, 2008 2:46 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Dołączenie: Sob Lut 23, 2008 3:46 pm
Posty: 414
Miejscowość: z Ducha
Nie umiem tego powiedzieć :geek:

Pod wpływem pozytywnego nastawienia i oczekiwania wytwarza się takie specyficzne ... podświadome skumulowanie energii, które przyciąga świadomość, a właściwie przeciąga świadomość przez zaśnięcie ciała.
Cały numer to nie produkować myśli, bezpośrednich emocji a zasypuiać w stanie tego ... napięcia niefizycznego? pobudzenia niefizycznej świadomości... Reszta robi się sama (przynajmniej u mnie) - wystarczy oczekiwać "pogłębiając fazę" czyli niby zanurzając się w sen przy pobudzonej świadomości. Nie ma rady - albo wyciśniejsz tak LD albo wibracje i oobe...

_________________
*** wewnętrzne światło ***


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Powitanko i Duży Problemos. Help !
PostWysłany: Sob Gru 20, 2008 1:22 pm 
Offline

Dołączenie: Pią Gru 12, 2008 9:45 am
Posty: 4
Na plecach, nie było bata, ale odkąd podkładam bawełniany rulonik pod kark, jest wiele lepiej. Sama poduszka nie wystarczała, w akrku zawsze pozostawało napięcie, zmęczenie leżeniem, brud, podczas, gdy reszta pływała. Ostatnio natknąłem się na Traktat o projekcji astralnej i zauważam, jak wiele błędów popełniam, i co szwankuje.

Myslę, że ktoś doświadczony powinien zrobić coś jak spis lektury obowiązkowej dla laików :)

Pozdrawiam !
Magic


Góra
 Profil E-mail  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
 [ 7 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Alexa [Bot] oraz 0 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Projekty domów • Najlepsze karty kredytowe • Graficzne Opisy • Linki sponsorowane • dieta ziemniaczana • Bank kredyty hipoteczne • Kredyty mieszkaniowe • Kredyty dla firm • Kreskówki • śmieszne zdjęcia • Kredyty Pożyczki • Resident evil • Kurs Uwodzenia • Sklep komputerowy • folia pęcherzykowa
phpBB SEO