Ej dlaczego mowicie ze podczas OOBE nie jestesmy w swiecie fizycznym skoro tyle osob pisze ze widzialo kogos np sąsiada i to sie potem potwierdziło?

Brak słów ale żeby nie było foold'u to napisze JEST PARE RZECZYWISTOSCI FIZYCZNY, ASTRALNY ITD !!. Możesz być w astralu albo w świecie fizycznym albo nawet po emiterem jak masz taka potrzebę I kto powiedział ze podczas obe świat fizyczny nie ? On istnieje tylko inne rzeczywistości są bardziej cacy zrozumiałeś ?

No cóż w każdym razie odsyłam do lektury R. A. Monroe

A ja polecam zamiast Monroe, książkę Bugaja - Eksterioryzacja bo on tam klasyfikuje wszystkie typy oddzielenia się od ciała fizycznego a także różnego rodzaju bilokacje.

Za widzenie osób w świecie fizycznym odpowiedzialne jest dostrojenie się do niego, ale osobiście nie chciałbym latać w świecie fizycznym bo to mam na co dzień, wolałbym jednak polecieć na dalsze płaszczyzny.

Wiele osób nie trafiło do fizycznego świata ze względu na swój własny system przekonań który ich blokuje - przeczytali jakiś post na forum gdzie ktoś napisał że się nie da... Ale znam osobiście osobę której udało się dostroić do ŚF i znalazła weryfikację, że tak właśnie było.

Podsumowując: Da się dostroić do świata fizycznego, ale można też tego nie robić i polecieć jeszcze w inne miejsca takie jak PARK, czy nawet sam Emiter.


pa. Guru przeczytaj regulamin forum i staraj się w miarę możliwości używać polskich znaków.

nie bo mi chodzi o to ze niektoprzy mowia ze mozna sie dostroic nie całkowicie do ŚF a jednoczesnie widzieć wszystko co sie dzieje w świecie fizycznym. DArek mowi ze sie nie da dostroic i ze nawet jak jest sie w tej fazie blisko ŚF to i tak widzi sie jego struktury w dodatku przez krotki czas.
W takim razie jak sie dostrioc do ŚF zeby mnie ktos zobaczył?

Guru nie da sie ciałem astralnym być w świecie fizycznym więc nie da sie dostroić. Zawsze coś się nie będzie zgadzało. Jakby szlo się dostroić do fizycznego bezproblemowo to już bym miał sporo takich wyjść. I do Randiego bym biegusiem leciał po milion dolców. Sam zacznij wychodzić i zobacz jak to faktycznie jest a nóż ci się uda

no wlasnie ja wychodzilem i zawsze widzialem swoj pokoj ale potem zachodziłem w sen. No ale z drugiej strony co jezeli ktos mowi ze sprawdzil ze dostroil sie do ŚF? A moze mozna ogladac swiat fizyczny bedac blisko ŚF ale nie w nim? W takim razei w jakich okolicznosciach osoby ktore kogos widzialy podczas obe w ŚF wlasnie go widzialy w jaki sposob?!

Jezeli ktos powie ze dostroil sie do swiata fizycznego, do rzeczywistosci fizycznej i potwierdzil to, znaczy ze byl w niej cialem astralnym, ale nie byl oczywiscie zmaterializowany, a poruszal sie swiadomoscia, mysla.

POZDRO

mi chodzi czy mozna obserwowac ŚF bedac blisko ale nie bedac w nim. TAk jak Robert Bruce podrozowal

W/g mnie na tym właśnie polega obe.

ale wlasine DArek momwil ze sie tak nie da tzn ze podczas oobe wszystko to nasz wymysl ze mozemy najwyzej zobaczyc co najwyzej struktury ŚF

Tak ale Darek mówił też żeby nie opierać sie na słowach innych tylko samemu szukać prawdy po przez ciągłe próbowanie... Czy dostrojenie jest możliwe? zapewne tak po przez jakby nałożenie się dwóch światów astrala i ŚF... Przebywając w astralu ( bo tylko w nim możemy przebywać gdy mamy ciało astralne ) możemy w przy pewnych warunkach obserwować świat fizyczny który w mniejszym lub większym stopniu jest zmieszany z astralem..Niektórzy ludzie widzą duchy , mają wizje itp...oni na płaszczyźnie fizycznej w jakiś sposób dostroili się tak ze zauważają świat nie fizyczny ... z tego wniosku wynika ze w druga stronę pewnie też jest to możliwe lecz równie trudne...I nie jest tak że OOBE to nasz wymysł...Jesteśmy my tutaj w ŚF przyzwyczajeni że rzeczywistością jest tylko to co namacalne i fizyczne więc od razu odrzucamy prawdziwość istnienia wymiaru w którym rzeczywistością jest to co myślimy... Nie można oceniać prawdziwości całkiem innego świata mając za punkt odniesienia nasz świat w którym panują kompletnie odmienne zasady tego co nazywamy istnieniem gdyż pamiętaj"Jesteś kimś więcej niż ciałem fizycznym"..a nauka tego nie akceptuje...

ale tutaj chodzi o dwie rzeczy widzienie swiata fizycznego bedac jedynie blisko niego oraz widzenie swiata fizycznego bedac w nim. Mi chodzi o to czy zaraz po opuszczeniu ciała widzimy ŚF?

Guru wyjdź z ciała i sam się przekonaj
W moim przypadku po wyjściu z ciała jestem w kopii fizycznego świata gdzie zawsze jakieś elementy się nie zgadzają.

Poczytaj książkę Raymond Moody: Zycie po zyciu.
Ale najlepszą radą jest:



Inaczej całe życie będziesz pytał, motał się, będziesz przyjmował czyjeś doświadczenia za swoje a na końcu obudzisz się z palcem w nocniku albo nic nie wiedząc albo wierząc w czyjeś prawdy.

Złota rada:
Rusz dupsko, ćwicz, zbieraj doświadczenia a niedługo sam nam odpowiesz na to pytanie.

ok Guru mam tu dla ciebie więc mój własny dowód że się da....
W początkowych fazach eksploracji bałem sie całkowicie oddzielić od ciała..Co kilka dni budziłem się w paraliżu albo częściowo oddzielony od ciała..zazwyczaj tylko ręce lub nogi były rozdzielone , niekiedy prawie cały oprócz głowy...zawsze otwierałem oczy by patrzeć co się dzieje i czy to były fizyczne oczy ? Pewnego razu obudziłem się o 2 nad ranem czułem ze mam ręce na zewnątrz oczy otwarte i machałem rękami przed oczami było dość widno bo słyszałem i momentami widziałem mojego ojca jak chodził i coś majstrował w kuchni z której biło światło do mojego pokoju ( wtedy przez pewien czas nie miałem drzwi do pokoju )..z racji tego że było widno usilnie machałem moimi niefizycznym rękami przed twarzą lecz ich nie widziałem widziałem za to kontury moich fizycznych rąk pod kołdrą... ojciec coś tam naprawiał w kuchni sądząc po odgłosach ...po kilkunastu sekundach stwierdziłem ze ide spać i fala potężnych wibracji owładnęła mną i nie mogłem się z nich uwolnić w końcu jakos dałem rade i zasnąłem...przez cały czas byłem tak świadom tego wszystkiego jak teraz jestem świadom gdy pisze ten tekst....rano spytałem się taty czy o 2 rano coś robił w kuchni odpowiedział ze tak ..że naprawiał coś... nigdy wcześniej o tej godzinie nic nie robił...więc miałem pierwszy niezbity dowód że oobe jest prawdziwe a nie jest wymysłem umysłu...jestem pewien ze gdy leżymy nie całkowicie oddzieleni od ciała to jesteśmy jeszcze na granicy światów fizycznego i astralnego ale gdy nagle cały się uwalniasz jest małe jeb praktycznie niezauważalne czasem....i to małe jeb jest jak przejście przez portal do astrala i wtedy już nie widzimy świata fizycznego...no oczywiście nie mówię ze się nie da ja mam kilka dowodów ze się da ale nie tak niezbitych jak ten powyżej.... a po drugie nie jestem tak doświadczony jak nie którzy tu więc ich zdanie na ten temat jest priorytetem ..a jak cię ono nie zadawala to sprawdzaj sam...