Po pierwsze pełen luz i relaks
Żebyś mógł sie lepiej zrelaksować skoncentruj się na oddechu bo naprawdę może zdziałać cuda. Trwaj w tym stanie. Mogę Ci powiedzieć co jeszcze ja w takim stanie robie. Wyobraź sobie, że nad twoją głową z sufitu zwisa lina. Gruba mocna lina. Teraz wyobraź sobie jak ją chwytasz swoimi rękami. Poczuj ją w dłoniach. Zacznij się wspinać. Poczuj się tak jakbyś naprawdę spinał się po linie. Wyobraź sobie że twoje mięśnie napinają się ale w żadnym wypadku nie napinaj tych fizycznych. Spraw aby to uczucie wspinania się było jak najbardziej realne. Wspinaj się przez cały czas dopóki nie poczujesz, że odlatujesz, że odrywasz się od ciała. Technika jak technika może zadziałać albo nie. Powodzenia w dalszych próbach. Mam nadzieje, że pomogłem.