Ostatnia wizyta: Nie Cze 29, 2008 7:55 pm Obecny czas: Nie Cze 29, 2008 7:55 pm

Wszystkie czasy w strefie UTC




 [ 3 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 Temat postu: Dobra metoda na wyjście?
PostWysłany: Wto Cze 17, 2008 9:10 am 
Offline
Awatar użytkownika

Dołączenie: Pon Cze 16, 2008 7:14 pm
Posty: 4
Miejscowość: Ostrowiec Św.
Hej,

Nie miałem jeszcze za sobą świadomego wyjścia, nie miałem też do czynienia z żadnymi trylogiami Monroue czy książką Darka. Natomiast czytałem sporo o wprowadzaniu w stan transu, usypianiu ciała, technikach 4+1, że wprowadzenie do wyjścia może trwać nawet ponad godzinę, itd. Jeszcze nie próbowałem zbytnio tych technik, natomiast podeszłem z własnym sposobem do tego:

Przed snem kładę się na plecach, zamykam oczy i staram się skupić na jednej rzeczy, na wyjściu. "Drążę" ciemność przed mymi oczami, brnę na nią, przy okazji staram się stworzyć wrażenie unoszenia się i oddycham głęboko! To ważne. Po 3-5 minutach ten stan się kumuluje, jakaś energia rozsadza mnie od wewnątrz, trudno mi powiedzieć, czy są to wibracje, czy nie. I wówczas panikowałem i zaprzestałem.

To były moje pierwsze, "własne" próby i póki co, na nich skończyłem. Teraz do Was pytanie, OBE-maniacy: czy jest to słuszna droga do wyjścia? Może po prostu to jakiś inny, naturalny efekt uzyskuję, a mam wrażenie, że to dobry sposób. Bo sporo się naczytałem o wolnym usypianiu ciała, a skoro u mnie to idzie w stronę szybkiej kumulacji po 5 minutach - to mam wątpliwości. I dlatego kieruję to pytanie do Was.

Pozdrawiam,
arthas40


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Dobra metoda na wyjście?
PostWysłany: Wto Cze 17, 2008 10:33 am 
Offline
Awatar użytkownika

Dołączenie: Pon Cze 09, 2008 8:08 pm
Posty: 34
Miejscowość: Leoncin
arthas40 napisał(a):
Hej,

"Drążę" ciemność przed mymi oczami, brnę na nią, przy okazji staram się stworzyć wrażenie unoszenia się i oddycham głęboko! To ważne. Po 3-5 minutach ten stan się kumuluje, jakaś energia rozsadza mnie od wewnątrz, trudno mi powiedzieć, czy są to wibracje, czy nie. I wówczas panikowałem i zaprzestałem.


Z tym oddychaniem to musisz uważać. Ja kiedyś praktykowałem wolne, głębokie oddychanie bez przerw między wydechem a wdechem. Po około 0.5 godziny takiego oddychania czułem w całym ciele wyraźne ciarki i pulsowanie w niektórych częściach ciała. Byłem bliski osiagnięcia wibracji. Stan ten bardzo mnie fascynował do chwili, gdy po miesiącu takich ćwiczeń zacząłem odczuwać bóle w klatce piersiowej i zaprzestałem głębokiego oddychania.


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Dobra metoda na wyjście?
PostWysłany: Wto Cze 17, 2008 10:56 am 
Offline
Awatar użytkownika

Dołączenie: Wto Mar 25, 2008 8:43 pm
Posty: 203
Miejscowość: Łódź/MŁ
To uczucie energii, wiąże się najprawdopodobniej z dużym dotlenieniem mózgu. Podobne efekty daje oddychanie holotropowe, metoda skuteczna i szybka, choć niebezpieczna. Jeśli chcesz dalej iść tą techniką, musisz przetrzymać to uczucie energii kontynuując oddechy i przejść przez pewien "stan krańcowy" - wtedy powinno Cię wyrzucić z ciała. Osobiście nie polecam.

Jest wiele technik eksterioryzacji, ale na twoim miejscu nieco zmodyfikowałbym ten sposób wychodzenia. Najpierw poświęć parę minut na relaksację, przemieszczanie przyjemnego ciepła w ciele, odliczanie - to jest podstawa do dobrego wyjścia. Następnie staraj się po prostu zachować świadomość, gdy ciało zasypia. Możesz sobie przy tym wizualizować różne rzeczy, jeśli Ci to pomoże. Po pewnym czasie przyjdą wibracje i hipnagogie, być może paraliż przysenny. W tym momencie może być nieprzyjemnie, choć nie musi, musisz ten czas przetrwać - bo jesteś już bardzo blisko wyjścia.
Warto się pomęczyć, miast marnować kolejnej próby. Czasami to krótkie pyknięcie, a czasami trzeba wytrzymać większe przeciążenia - ważne by je obserwować, nie walczyć z nimi.

No i najważniejsze - nic na siłę. Niech to nie sprawia Ci wysiłku, baw się stanami świadomości. Jeśli przez długi czas nic się nie udaje, warto zacząć medytować - poza wzrastającym spokojem i rozwojem duchowym, energia lepiej będzie krążyła dzięki niej w twoim ciele i będzie łatwiej, być może uda się coś spontanicznie.

Co do czasu wyjścia - to zależy od wielu czynników. Ja np. stan wibracji osiągam zaraz po położeniu się do łóżka, później to ustaje i muszę trochę poczekać, by znów wróciło. Mimo wszystko tak krótki czas i efekty opisywane przez ciebie są moim zdaniem wynikiem oddychania holotropowego (głębokie wdechy i wydechy bez przerwy pomiędzy nimi), lub czegoś pokrewnego.

_________________
Nie miejmy zbyt wielu oczekiwań.Doświadczenia pojawiają się naturalnie,nie można ich sztucznie stworzyć.Przed mocą zrozumienia nie ma z nich pożytku.


Góra
 Profil E-mail  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
 [ 3 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Alexa [Bot] oraz 0 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Miłosne Opisy • Te wiersze • Egipt • programowanie c++ • Organizacja szkoleń • Darmowa Muzyka • legowiska dla psów • Zaproszenia Szczecin • Projektowanie stron • sprężarki-oferta • stomatolog Szczecin • obsługa informatyczna firm • Rzuć palenie • Drzwi drewniane • Muzyka
phpBB SEO