mam kilka pytań
po 1.jaka jest uniwersalna technika na ld?
tylko mi tu nie piszcie że nie ma takiej,ponieważ doskonale wiem że gdybym w ciągu dnia zrobił poprawnie 200 RT,to na pewno miałbym LD
być może nawet więcej niż jedno,zastanawiam się czy to może działać,technika jest trochę desperacka,ale ten kto może sobie pozwolić na robienie RT cały dzień,to myślę że warto spróbować,osobiście nie wierzę żeby nie miało to wpływu na LD(osiągnięcie świadomości we śnie),oczywiście technika jest trochę męcząca,ale myślę że warto,czy ktoś próbował robić aż tyle testów rzeczywistości?
dodam jeszcze że RT powinno się wykonywać tak:
Cytuj:
No ok. Jestes na jawie dajmy na to idziesz do szkoły. Wykonujac RT [NIE] wykonuj go rutynowo ( zatkanie nosa ''e to nie sen'' i juz ) Stań , porozglądaj sie czy wszystkie przedmioty w twoim otoczeniu są na swoim miejscu czy aby nie zmienily polozenia badź dziwacznie wyglądaja. Spytaj siebie samego ''Czy to sen''?
Przez chwile próboj oszukac twoja swiadomosc i wamawiaj sobie ze to co widzisz to sen, kreacja twojego umysłu... Wczuj sie w to mocno , powinno to trawac jakies 20 sek ( czas orientacyjny ) poczym dopiero badać czy na 100% to nie sen , poprzez rózne techniki które na pewno juz znasz (grawitacja,przechodzenie przez sciany,latanie itd. )
Cytuj:
Ty masz wmówic w siebie ze snisz teraz postaraj sie wyobrazic siebie ( wykonujac RT ) ze jestes we snie, poczuj tą radość, wolnosc i nieograniczenie. Jezeli przez chwile naprawde zwątpisz czy to jawa czy sen bedzie to oznaką iz RT został poprawnie wykonany.
RT wykonane jw. jest najefektywniejsze. Dzieki niemu umysł podczas snu odrazu wyczuje ze cos nie gra.
Nieraz miałem sen w którym zrobilem RT nieswiadomie i dalej snilem bez wiedzy ze to sen. Dlaczego?
RT które wykonywalem na jawie były robione ''za szybko'' po prostu podchodzilem , zatykalem nos i mówilem
- Czy teraz snie? I konczylem test. Takie wykonywanie RT jest bezsensu , trzeba się zastanowic , porozmyslac, i wyobrazic siebie jakbys był we snie.
po2.lucid living-Lucid Living właściwie nie jest techniką, można to nazwać sposobem na osiąganie LD. A o co właściwie w tym chodzi?
LL polega na utrzymywaniu w realu takiego stanu świadomości, jaki występuje w LD. Może to być więc trochę problematyczne dla osób, które jeszcze LD nie osiągnęły, chyba, że potrafią sobie mniej więcej wyobrazić, jak to wygląda. Często w życiu różne rzeczy wykonujemy mechanicznie, nieświadomie. W LL chodzi o to, żeby starać się tego unikać - koncentrować się na wszystkim, co się robi, zwracać uwagę na wszystko, co odbierają zmysły, a jednocześnie mieć świadomość, że także teraz wszystko, co widzisz, słyszysz, czujesz jest również wytworem Twojego umysłu, tylko że stworzonym na podstawie informacji z narządów zmysłów.
Idea jest trochę podobna do RT, ale tutaj nie sprawdzasz po prostu co jakiś czas, czy jesteś we śnie, tylko cały czas starasz się utrzymać świadomość, koncentrować się na tym, co robisz. Prawdopodobnie dzięki temu da się uzyskać naprawdę dużo LD, ale może to być trudne i dość męczące.
technika także według mnie trudna,ale dosyć skuteczna
po 3.proszenie wyższe ja,boga itp. o LD można np.prosić np."wyższe ja proszę cię o świadome śnienie,bardzo mi zależy na świadomych snach" lub coś w tym stylu można także dodatkowo robić to z uczuciem,zainteresowaniem emocjonalnym,wtedy napewno zadziała
po 4.afirmacje powtarzamy z uczuciem,zainteresowaniem emocjonalnym,nawet z miłością
np.będę pamiętać we śnie że śnię"
techniki moim zdaniem są wybitnie skuteczne,i na wszystkich powinny działać,miałem dzięki nim pierwsze LD,teraz stosuję też inne techniki,
szczerze mówiąc zdziwiłbym się,gdyby te techniki na kogoś nie działały.