no cóż,witam a zarazem żegnam!
po 21 miesiącach nieudanych prób mam dość,oznajmiam że obe i ld to nie dla mnie,może wrócę do tego kiedyś jeszcze,tymczasowo się żegnam z wami,było mi bardzo fajnie na tym forum,ale przychodzi czasami taki czas że trzeba coś zmienić żeby coś innego zyskać,proszę o usunięcie mojego konta,tak jak to było w przypadku Zet2x5(moje pierwsze konto)
a więc żegnam!
idę się powiesić!

no to i tak nie wrocisz, chociaz bedziesz chcial

nie zalamuj sie. ja sam interesuje sie tym zjawiskiem od ponad 3 lat jak nic. Mialem pare lepszych i pare gorszych doswiadczen, ale i tak swiadomy nie wyszedlem.

Po co od razu kasowanie konta itp. Na pewno czasem zagladniesz i cos bedziesz chcial skrobnac. Moze po prostu sie ukryj w tlumie, a nie kasuj od razu

Mi tez nie wychodzi, wiec OOBE to nie jest moj podstawowy cel. Juz nie mysle tak czesto o tym jak kiedys, nie probuje jak narwany. Trzeba sie poradzic z porazkami

Fajne jest tylko to, ze gdybym nigdy sie o OOBE nie dowiedzial, nie doswiadczalbym hipnagogow, paralizow i czasem innych dziwnych stanow To wszystko, bo sie zaznajomilem z tematem.

Trzymaj sie brachu i nie poddawaj. Nie bede pisal, ze kiedys wyjdziesz, bo to moze okazac sie falszem, ale moge powiedziec, zebys nie watpil, bo moze kiedys wyjdziesz

ps. jak sobie odpuscisz z oobe: zaprzestanie prob itp, normalne chodzenie spac, to czasem samo od siebie cos ci wyjdzie - uwierz

Max lupino żyjesz ?

ok,ostatecznie odchodzę z tego forum,będę tylko na forum oobe.pl i strefy ezo,no może też na forum przebudzenie.net
przykro mi to powiedzieć,ale to forum nie przypadło mi do gustu,imho lepsze jest oobe.pl
ludzie co wy widzicie w tym oobe?weźcie się lepiej do roboty,a nie się obijacie,i lecicie na łatwiznę
większość osób z tego forum,ma zapewne jakieś problemy w życiu i dlatego pcha się do oobe,spójrzmy prawdzie w oczy,taka jest prawda!
oczywiście szanowny dariusz,to ideał po każdym względem,i on potrafi zachować umiar między realem a poza,chwała mu za to!
czy wy naprawdę nie macie nic ciekawszego do roboty niż siedzenie przed kompem,i postowanie zgrywanie ?
założę się że w szkole mieliście same pały,a dla takich to normalka że interesują się oobe
moim zdaniem niektórzy do oobe podchodzą zbyt fanatycznie,obdarzająć ld i oobe jakimś kultem,mistycyzmem
oczywiście ld może być przydatne,ale moim zdaniem real bardziej się przyda
ps.to że zajmujecie się oobe fanatycznie,zemści się kiedyś na was,kto mieczem wojuje,od miecza ginie!

problemy to ty masz niezle. Wystarczy przeczytac tego psota co napsiales w temacie oobe encyklopedia opisujac strone oobe.pl , keidy to przeczytalem to sie zdołowalem lekko

a i jest to stan ktorego nie osiagnągnęłeś i teraz jestes po prostu prymitywnie zazdrosny.

Zastanawiam sie czy to naprawde on pisze xd Jego poprzednie posty mialy zupelnie inny ton (moze pijany jest;o?).

Bynajmniej nikt tu nie zyje OBE fanatycznie. Wszyscy mamy swoje zycie, a OBE to nasza pasja i hobby. Poznawanie siebie i nie tylko, rozwijamy sie.
Jezeli ci sie nie udalo bo brak ci cierpliwosci, to coz... twoja decyzja. Mimo wszystko nie powinenes obrazac tutaj nikogo i zachowywac sie jak dzieciak

Każdy wygrywa, dopóki się nie podda . Pozdrawiam i życze sukcesów.

a ja mysle, ze nikogo tutaj nie chcial obrazic. Zalozeniem jego bylo smieszne pozegnanie, ale chyba cos poknocil

Jesli czlowiek jest oburzony, tym, ze cos, co probuje tak czesto, a mu to nie wychodzi, to taki czlowiek zaczyna sie dolowac. Ten post byl takim "miedzy pomiedzy"

Max, ale przeciez oobe.pl tez jest z oobe zwiazane. Na strefie ezo tez widzialem, wiec sobie sam zaprzeczasz
Powodzenia no i do zobaczenia, bo pewnie jescze nie raz sie spotkamy na forum, ktorym adres podales

A tam, daj spokój. Czego Ty się spodziewasz?

Ja od niemal dwóch lat ćwiczę OoBE. Czytam o nim gdzie tylko mogę, patrzę na to pod różnym kątem i rozmyślam, próbuję technik tych "ustalonych" jak i własnych, czytałem książki Boba Monroe'a i Darka.

Mimo to na razie nie udaje mi się dokonać w pełni tego co nazywają wyjściem z ciała. Ale się nie załamuję i cały czas ćwiczę, bo skądś czuję, że po prostu w tym życiu mam się nauczyć OoBE.

gdzie tu fanatyzm? to co mowisz lupino to podchodzi pod hipokryzje-najpierw sam probujesz obe i jest ok i do nikogo nie ma pretensji, a potem masz okres załamania, ze Ci nie wchodzi i cala reszta nagle jest be, choc sam do niej przeciez nalezałes.boshe...

max ty mnie załamałeś tym postem, mówisz że real jest bardziej potrzebny, i co będziesz robił z realu?? Budził sie rano i zapierdalał do pracy, potem wracał i kładł sie spać?? nie zatracaj sie w szarej rzeczywistości




Co my widzimy w oobe?? Sam sobie odpowiedz na to pytanie, sam chciałeś osiagnąc ten stan, jednak ci sie nie udało, gdyby ci sie udało ty byś zrozumiał.


Co to znaczy?? Nie rozumiem cie. nawróciłeś sie, czy co? Opętali cie ludzie z katolik.pl??