Medytacja - zakotwiczenie umysłu w tu i teraz...

Umiesz medytować? Naucz tego innych. Chcesz się nauczyć medytacji? Zajrzyj.

Moderator: Opiekunowie

Podróżnik z bagażem doświadczeń

Posty: 309

Dołączył(a): Cz lut 21, 2008 5:12 pm

Lokalizacja: OBE-Maniakowo

Post Cz kwi 17, 2008 11:13 am

Medytacja - zakotwiczenie umysłu w tu i teraz...

Tak...
Najlepiej by życie stało się 24h medytacją bycia w tu i teraz. Idealny wzorzec do którego warto się zbliżać. Ale wiadomo, ideałów nie ma. Nie zawsze wychodzi pobyt świadomy: czy to w realu, czy to w astralu. Nie należy się tym też zbytnio przejmować i stresować, tworząc niepotrzabne wyrzuty. Życie nieraz jest brutalne i bezwzględne w swym usypianiu. Gdy to człowiek, pchnięty niczym nożem dowie sie o zaistniałym wydarzeniu, gdy proza życia kazać mu będzie zapłacić stertę rachunków ze skrzynki, kiedy będzie trzeba wybiedz myślą do jutra i opuścić teraz, choćby po to by zaplanować strategię nadchodzącej batalii i nie dostać z partyzanta. Życie niekiedy bywa brutalne. Nikt, to go poznał z bliska, temu nie zaprzeczy. Ma 33lat i poznałem je dość dokładnie. System przede wszystkim, póki co, jest drapieszczy. Na tą chwilę planeta Ziemia nie jest rajem opływającym słodyczą. Nie oszukujmy się. Wystarczy uzmysłowić sobie, to co się dzieje w głodujących krajach, to co się dzieje w rejonach dotkniętych wojnami. Uzmysłowić sobie rażące kontrasty nierówności ekonomicznej. Gdzie jeden, nie ma co zrobić z kasą i świruje kupując zamki, a drugi przymiera głodem jedząc trawę.
Trudno utrzymać pobyt w tu i teraz przechadzając się dajmy na to, korytarzem szpitala onkologii dziecięcej, gdzie myśl lotem byłyskawicy umuka do jutra i wyobraźnia ukazuje płaczących nad białą trumienką rodziców. Trauma, do której będą wracać myślami i która odrywać ich będzie od teraz przez długie lata życia, jak nie całe życie. Trudno utrzymać umysł w tu i teraz zerakając na niechlubne pomniki historii, gdzie myśl natychmiast ulatuje do dalekiego wczoraj, gdzie oczami wyobraźni człowiek widzi jak jeden drugiego gazował dla mydła.
Oczywiście to są skrajne i drastyczne bodźce wybijajace z teraz, ale na co dzień spotykamy się również z innymi, bardziej prozaicznymi. Chodźby prosta czynność jak pisanie posta, jest niczym innym jak łagodną podróżą mentalną, która nie odbywa się w teraz, lecz leci z nisionym ją słowem. Czy nie jest tak? Czytasz posta - lecisz z teraz, piszesz go - odpływasz. Czy pobyt w internecie sprzyja pobytowi w tu i teraz? Nie. Absoltunie. I nie ma w tym nic złego. Dobrze jest zasmakować różnych stanów świadomości, wzbogacać się. Bobyć sobie w marzeniach o jutrze, poprzeżywać na nowo wczoraj, a i zakotwiczać się w tu i teraz medytując wieczorkiem, czy też starać się utrzymać w tu i teraz w ciągu dnia, ale bez zbędnej wewnetrznej presji. Wszystkie stany są w porządku i mają swój niepowtarzalny smak.
Lubię wczoraj, lubię dziś, lubię jutro...
DS
ps: będąc w poza jestem w tu i teraz, bo inaczej się nie da wyjść, ani tam być. Jedank będąc w realu często dryfuję do jutra, by zminić je na lepsze, by kreować je jako lepsze dziś!
MIŁOŚĆ i WOLNOŚĆ Poza Ciałem i w Ciele, to światłe idee :D

Post Cz kwi 17, 2008 11:48 am

Re: Medytacja - zakotwiczenie umysłu w tu i teraz...

Dobrze jest po prostu być :DTo bycie tu i teraz to chyba to o czym mówi pan Bytof jako o medytacji "świadomości świadka". Prawdziwe bycie całym sobą w tu i teraz wyzwala stany ekstatyczne powoduje wejście w nowa rzeczywistość bez dualności.Świadomość przesuwa sie spowrotem do swojego centrum tam gdzie powstaje ja.Znika gdzies czas ekstaza spada na zreczywistość niczym kurtyna,ego odpoczywa, świadomość w ciele staje sie płynna ekstazą smieszne jest ze doswiadczajac tego stanu pierwszy raz ogladałem "alicje w krainie czarów" :D.Nigdy nie patrzyłem na zycie z punktu widzenia astrala nie oceniałem go w ten sposob ze astral lepszy a życie be wychodzacy wow a inni be patrzec na zycie w ten sposob to jedna noga byc w grobie :)Swiadome snienie i astral poprawia jakość życia jest sie tam w pełni tu i teraz bo tego wymaga wyjście ale uważam że to sen świat wyobrażeń i abstrakcji swiat energii która przejawia sie w ziemskim zyciu jako sztuka jako emocje to czym jestesmy a każde ja przędzie swój sen tworzac nowe włókna w tkaninie rzeczywistości a tam po prostu jestesmy tym wszytskim co wyśniliśmy podczas życia i możemy zobaczyć jak wyglada życie jak bardzo jest niezrozumiałe a ludzie tacy szarzy śpią nieświadmie nie zdajac sobie sprawy z piekna tkwią w kokonach które stworzył za nich kto inny.Ale każdy jest wyjątkowy i wspaniały tyle że po prostu jeszcze o tym nie wiedzą :)Za zrozumieniem płynie akceptacja i zaspokojenie.Bez tego bładzi sie jedynie w krainie ego.

Posty: 2

Dołączył(a): Pn kwi 21, 2008 5:10 pm

Post So maja 03, 2008 3:55 pm

Re: Medytacja - zakotwiczenie umysłu w tu i teraz...

Znacie Eckhart'a Tolle'a? Autor "Potęgi Teraźniejszości". Jestem fanem jego twórczości i nauk. Bardzo dużo pisze właśnie o spoczywaniu w teraz jako antidotum na chaos, który narzuca myślący umysł swojemu właścicielowi : ). Dwóch kolejnych nauczycieli duchowych, którzy obracają się w tej tematyce, a których mogę polecić to:
Burt Harding, http://youtube.com/watch?v=ByXOJs4Uvfw&feature=user
Na youtube jest duzo jego nagran, sadze, ze sa warte obejrzenia. Kolejny nauczyciel to Adyashanti - niedawno odnalazlem goscia, mowi o tym samym, co dwaj poprzedni, tez warto go posluchac.
http://youtube.com/watch?v=lFX9_HboI4c&feature=related

Od wielu lat interesuje sie oobe, ld, obe nigdy nhie doswiadczylem, ld mialem wielokrotnie. Teraz jednak interesuja mnie kwestie zwiazane z tym tematem, to znaczy z byciem "tu i teraz", przezywaniem rzeczywistosci calym soba. Ostatnio, po bardzo dlugim czasie odkad sie tym interesuje doswiadczylem pierwszych sukcesow :)w przebywaniu w teraz, ale nie o tym mialem. Zastanawia mnie od dluzszego pewna kwestia, ktora zdarzyl juz poruszyc shallo. Co jesli te swiaty, ktorych doswiadczyl Monroe, Moen, mistrz Darek ;)sa tylko i wylacznie iluzja. Bo rozni, co bardziej (moim zdaniem) godnii zaufania przewodnicy duchowi mowia, a ja z jestem sklonny w to wierzyc, ze ego, czyli ja jest iluzja, ze kazdy z nas jest czysta swiadomoscia, ktora doswiadcza tego wszystkiego (swiata wokolo, osobowosci, ja, mysli i wszystkiego innego), ale nie jest tym. Mowia, ze naturą kazdego czlowieka jest pusta, czysta i nie zwiazana z niczym swiadomosc....hmmm To by znaczylo, ze ty Darek i inni "obe-nauci" poruszacie sie w swiecie iluzji, MTJ i cala reszta to iluzja, ktora najprawdopodobniej wraz ze smiercia ciala, czyli rowniez smiercia osobowosci i ego, sie rozplynie.
Co o tym sadzicie?

Podróżnik z bagażem doświadczeń

Posty: 189

Dołączył(a): Wt kwi 22, 2008 4:33 pm

Lokalizacja: Częstochowa

Post Pn maja 05, 2008 10:23 am

Re: Medytacja - zakotwiczenie umysłu w tu i teraz...

gdy doświadcza się stanu odczuwania rzeczywistości tu i teraz całym sobą wtedy doskonale się wie co jest iluzja a co nie.... co dzień jesteśmy zasypywani niewyobrażalnie wielka ilością spraw które maja niewiarygodny wpływ na nasze patrzenie na świat.... czy zauważamy leciutki wiatr głaszczący nas w twarz , magie promieni słońca grzejącą co dnia itp... czasem może tak lecz większość naszego czasu zabiera nam myślenie o pracy , szkole , rachunkach itp.. oczywistym jest że dla każdego człowieka ( prawie ) ważne jest w miarę dostatnie życie na tej planecie w takiej a nie innej rzeczywistości ...taka rzeczywistość zastaliśmy i chcąc nie chcą do takiej musimy się przyporządkować by przeżyć i co za tym idzie większość naszej percepcji zamiast na odczuwaniu piękna świata skupiona jest na szkole , pracy , religii narzucanej nam od narodzin czy na takich trywialnych sprawach jak poczuciu się lepszym od drugiego ... gdzie tu miejsce na chwile zatrzymania się w tej pędzącej maszynie żeby zastanowić się nad sensem....więc co jest iluzją ? ta maszyna czy nasze odczucia ?
Avatar użytkownika

Podróżnik z bagażem doświadczeń

Posty: 444

Dołączył(a): So lut 23, 2008 3:40 pm

Lokalizacja: Karpacz, ten w górach

Post Śr maja 07, 2008 8:33 am

Re: Medytacja - zakotwiczenie umysłu w tu i teraz...

Przebywanie w Poza powinno nas uczyć, wskazywać nam, że w rzeczy samej wyszystko jest iluzją - również śwat fizyczny. Co za różnica czy jestem Tu czy w Poza? I tu i tam można mieć przeżycia, emocje, uczucia. Jedyna różnica polega na tym, że tamtego świata (Poza) nie traktujemy tak jak reala.
Chyba nie do końca dobrze się wyraziłam, ale nie wiem czy się da to jasno powiedzieć. Po prostu ten świat (real) jest tak naprawdę generowany przez nasz umysł. Podczas gdy dla jednego coś jest stresujące dla innego nie. Więc to umysł jednostki obserwuje świat i podlega iluzjom, bo każdy widzi inaczej, a zatem czy widzą to samo czy tylko iluzję?
ciekawość to pierwszy stopień do... wiedzy
cokolwiek powiem w jakiejkolwiek sprawie, będzie to zawsze jedynie czubek góry lodowej

Odwaga w Poza to Tarcza, a Miłość do Wszechrzeczy to Miecz, który unicestwia Przeciwności.

Post Wt maja 20, 2008 9:59 am

Re: Medytacja - zakotwiczenie umysłu w tu i teraz...

Widzą to samo,ale każdy umysł posiada inny bagaż doświadczeń,co powoduje odmienne podejście emocjonalne.
Avatar użytkownika

Podróżnik z bagażem doświadczeń

Posty: 233

Dołączył(a): So lut 23, 2008 5:54 pm

Lokalizacja: Londek Zdrój

Post Śr maja 21, 2008 10:45 am

Re: Medytacja - zakotwiczenie umysłu w tu i teraz...

Umysl ta tajemnicza i nie zglábiona machina sni non stop.Oto teraz komunikujemy sié w swoich snach.Snimy ból i strach,snimy samotnosc i niepewnosc,snimy równiez radosc i bycie z bliskimi.Czy koszmar jest prawdziwy?Dla sniácego jest ale gdybym wiedzial,ze snie to czy reagowalbym tak samo...

Gdyby rozdac caly majátek tego swiata dla wszystkich po równo dlaczego po pewnym czasie bogaci znowu byliby bogaci a biedni znowu biedni??

Po co cierpienie i ból skoro to wszystko jest snem?Po co strach skoro wokól jest dostatek milosci?Pytam sie o to i pytam innych...WJ próbuje mi pokazac wiékszy obrazek-obrazek gigantycznego kosmosu,nieskonczonych opcji i mozliwosci cos co umysl nie jest w stanie przetworzyc na mojá ludzká swiadomosc bycia tu w moim pokoju o tej godzinie 11.40...i tylko towarzyszy mi w takich momentach wrazenie,ze to wszystko juz dawno sié skonczylo.
"Free Your Mind And Your Ass Will Follow"

Blog: http://lamir11.blogspot.com/
Avatar użytkownika

Podróżnik z bagażem doświadczeń

Posty: 444

Dołączył(a): So lut 23, 2008 3:40 pm

Lokalizacja: Karpacz, ten w górach

Post Cz maja 22, 2008 2:04 pm

Re: Medytacja - zakotwiczenie umysłu w tu i teraz...

Aloha Surfer napisał(a):...i tylko towarzyszy mi w takich momentach wrazenie,ze to wszystko juz dawno sié skonczylo.

cudnie powiedziane, a ten fragment szczególnie i o dziwno miewam tak owe wrażenia
ciekawość to pierwszy stopień do... wiedzy
cokolwiek powiem w jakiejkolwiek sprawie, będzie to zawsze jedynie czubek góry lodowej

Odwaga w Poza to Tarcza, a Miłość do Wszechrzeczy to Miecz, który unicestwia Przeciwności.
Avatar użytkownika

Podróżnik z bagażem doświadczeń

Posty: 233

Dołączył(a): So lut 23, 2008 5:54 pm

Lokalizacja: Londek Zdrój

Post Wt lis 04, 2008 11:18 am

Re: Medytacja - zakotwiczenie umysłu w tu i teraz...

AteEm napisał(a): Mowia, ze naturą kazdego czlowieka jest pusta, czysta i nie zwiazana z niczym swiadomosc....hmmm To by znaczylo, ze ty Darek i inni "obe-nauci" poruszacie sie w swiecie iluzji, MTJ i cala reszta to iluzja, ktora najprawdopodobniej wraz ze smiercia ciala, czyli rowniez smiercia osobowosci i ego, sie rozplynie.
Co o tym sadzicie?


Mtj czy NP to cos z poza snu,to tak jakbys wyruszyl w otchlan zapomnienia, podróz w kompletná nieswiadoosc zostawiajác czesc siebie, która jest doskonale swiadoma i jej zadaniem jest nawigowac caly projekt oraz co najwazniejsze p r o w a d z i c do swiadomosci snieniácego. Rzecz w tym aby koszmar zaczác snic swiadomie i wysnic sobie cos duzo piékniejszego pamiétajác, ze to nadal sen-przygoda, z którego kiedys mamy sié obudzic zdajác sobie sprawé, ze i "dobro i zlo" to tylko subiektywne odczucia sniácego...
"Free Your Mind And Your Ass Will Follow"

Blog: http://lamir11.blogspot.com/
Avatar użytkownika

Posty: 415

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 5:51 pm

Post Wt lis 11, 2008 2:30 pm

Re: Medytacja - zakotwiczenie umysłu w tu i teraz...

Tu - to tu, jest wszędzie. w TU powinna zawierać się jedność całego wszechświata :)
Teraz - czas nie istnieje.. teraz jest wczoraj, jest jutro, teraz jest wiecznością :)
Czy tak?
Bo żyjąc "tu i teraz" w sensie, że czas dąży do zera a przestrzeń jest bardzo mała, nawet jest punktem wokół nas, nic nie osiągniemy... Ten długi weekend przeżyłem tu i teraz. Tu, przed komputerem i tv, ciesząc się chwilą. Ten weekend trwał może pare chwil. Jutro do szkoły, a ja mam zaległości z miesiąca. :roll:
Nie czytaj moich postów, są głupie.
Avatar użytkownika

Podróżnik z bagażem doświadczeń

Posty: 233

Dołączył(a): So lut 23, 2008 5:54 pm

Lokalizacja: Londek Zdrój

Post Pt lis 14, 2008 12:47 pm

Re: Medytacja - zakotwiczenie umysłu w tu i teraz...

Polecam zjesc sobie niewielká porcje grzybków ( najlepsze do tego McKennaii- nie wiem czy dostépne w PL) i wplynac na ten boski obszar swiadomosci tu i teraz. Pól porcji wystarczy czyli jakies 5 sztuk. Pózniej powrót to tego wewnetrznego luzu i obserwacji polaczonej z blogoscia jest duzo latwiejszy...
"Free Your Mind And Your Ass Will Follow"

Blog: http://lamir11.blogspot.com/
Avatar użytkownika

Posty: 132

Dołączył(a): N lut 24, 2008 10:14 am

Post Wt gru 02, 2008 2:16 pm

Re: Medytacja - zakotwiczenie umysłu w tu i teraz...

Gruz całkowicie zgadzam sie z Tobą.Gdyby ktos medytował 24h na dobe pewnie dawno by juz go pociąnęło w górę,zostalaby zachwiana i to znacznie równowaga pomiedzy duchowościa a byciem w'tu i teraz".W życiu musi być po prostu równowaga.
I tego się trzymajmy.
[urlhttp://www.sennikmysli.wordpress.com][/url]
Avatar użytkownika

Podróżnik z bagażem doświadczeń

Posty: 233

Dołączył(a): So lut 23, 2008 5:54 pm

Lokalizacja: Londek Zdrój

Post Śr gru 03, 2008 5:46 pm

Re: Medytacja - zakotwiczenie umysłu w tu i teraz...

Medytacje rozumiem jako bycie swiadomym tego co jest, co sié robi (fizycznie czy nie fizycznie)...jakbysmy byli swiadomi tego co robimy 24h na dobe to z pewnosciá jakos tego naszego zycia sié poprawi. Medytacja bycia tu i teraz to doskonale narzédzie ugruntowujáce a nie odlot...takie doswiadczenie cudu "zwyczajnosci".
"Free Your Mind And Your Ass Will Follow"

Blog: http://lamir11.blogspot.com/
Avatar użytkownika

Posty: 132

Dołączył(a): N lut 24, 2008 10:14 am

Post Cz gru 04, 2008 9:47 am

Re: Medytacja - zakotwiczenie umysłu w tu i teraz...

Aloha trochę zle się wyraziłam :)
Chodzilo mi nie tyle o medytację co nadmierne oderwanie sie od rzeczywistości fizycznej,co w sumie na dłuższą metę nie jest dobre.A medytację w tu i teraz sama staram sie wprowadzac w moje zycie chociaz z różnym skutkiem jak na razie.
Pozdrawiam ;)
[urlhttp://www.sennikmysli.wordpress.com][/url]
Avatar użytkownika

Opiekun

Posty: 463

Dołączył(a): So lut 23, 2008 3:46 pm

Lokalizacja: z Ducha

Post Pt gru 05, 2008 10:10 am

Re: Medytacja - zakotwiczenie umysłu w tu i teraz...

Nadmierne oderwanie od rzeczywistości fizycznej to nie medytacja ale podróże mentalne czy inne, medytacja oznacza rozszerzoną - w sensie bardziej świadomą - wersję tu i teraz (bez błądzenia myślami w przyszłości/przeszłości - czyli oderwanie od tu i teraz, oraz przeżywania na nowo przeszłych emocji lub oczekiwanych, generalnie nieistniejących).
np. medytacja w szkole/ na studiach: słuchasz wykładu koncentrując się na nim (bez błądzenia myślami gdziekolwiek) osiągając właściwą ciszę w sobie, umysł skoncentrowany, aktywny. Dodaj do tego świadomość swojego ciała, bodźców płynących od innych, bodźców płynących z intuicji, przekaz poza słowny od nauczyciela i może się zrobić ciekawie:). Gdy temat wykładu sam w sobie jest fascynujący można zawęzić koncentrację do treści wykładu plus świadomość siebie, ta świadomość siebie jest kluczowa, bez niej jakby w pewnym sensie znikamy, stajemy się półświadomi (umysł zajmuje miejsce całości)...
Oby wszystkie istoty osiągnęły szczęście i przyczyny szczęścia
Następna strona

Powrót do Medytacja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Alexa [Bot] i 0 gości

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by ST Software for PTF.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO

Wymiana linkami Monitoring www Kuchnia hawajska Artykuły komputery Finanse i ubezpieczenia Prawo finansowe Page Rank Pani szuka pary Wakacje w lesie Praca w Polsce Telefony i akcesoria Działki Motocykle