Światy równoległe (ludzi)

Jaka jest na chwilę obecną najdalsza podróż dla ciebie, możliwe, że nie jest to takie ważne gdzie byłeś, ale z pewnością wywarła na ciebie fascynujące wrażenie.

Moderator: Opiekunowie

Avatar użytkownika

Posty: 132

Dołączył(a): So lis 29, 2008 8:15 pm

Lokalizacja: Kraina nisko latających stonek

Post Cz wrz 23, 2010 11:26 am

Re: Światy równoległe (ludzi)

Za tem do dzieła !!!

ka

Avatar użytkownika

Opiekun

Posty: 283

Dołączył(a): Pn sie 24, 2009 2:12 pm

Pochwały: 6

Post Pt paź 01, 2010 12:23 pm

Re: Światy równoległe (ludzi)

Byłem dzisiaj w fajnym miejscu, świadomie, wróciłem, obudziłem się i pomyślałem muszę to wkleić na forum w tym dziale, po czym zasnąłem i przyszły jeszcze ze 3 LDeki, obudziłem się rano i... ze snu pamiętam tylko że było fajnie i że mam go wkleić na forum :mrgreen:
I took a walk around the world to ease my troubled mind
I left my body laying somewhere In the sands of time
I watched the world float to the dark side of the moon
I feel there is nothing I can do

ka

Avatar użytkownika

Opiekun

Posty: 283

Dołączył(a): Pn sie 24, 2009 2:12 pm

Pochwały: 6

Post So paź 16, 2010 6:59 pm

Re: Światy równoległe (ludzi)

Koło godziny 6 nad ranem wypluło mnie z ciała :D
Wylądowałem w czymś co wyglądało jak mój pokój, postanowiłem spróbować pootwierać kilka szuflad, aby sprawdzić czy rano będą otwarte :)Otworzyłem ich z 10 po czym wróciłem do ciała i przypomniałem sobie że 10 szuflad to w pokoju na pewno nie mam :D

Wyszedłem jeszcze raz, zobaczyłem że wszystkie szuflady są zamknięte! No i faktycznie było ich za dużo, na wszelki wypadek jednak i tak je pootwierałem i wróciłem do ciała.

Znów focus 10 i tak do mnie dociera że szafki w moim pokoju mają już inny kolor a śnią mi się takie co miałem kilka lat temu. Wyszedłem z ciała jeszcze raz, zostawiłem już w spokoju nieszczęsne szuflady i postanowiłem spróbować czegoś nowego.
Postanowiłem odwiedzić mojego przyjaciela co też się bawi OBE, ale postanowiłem to zrobić inaczej, postanowiłem że niefizycznie przejdę 20 kilometrów które nas dzielą i spróbuję wylądować koło jego fizycznego ciała:D
Po przebyciu około kilometra zrobiłem coś jak fałszywy krok, jakbym wdepnął w jakąś dziurę, od razu miałem świadomość że zepsułem coś i w tym momencie nastąpiło coś jakby kropla spadła na tafle wody. Takie lekkie zafalowanie i już zamiast być w miejscu które przypominało fizyczne okolice mojego mieszkania byłem w jakimś całkiem innym miejscu. Było tam piękne zielone morze, piaszczysta plaża, jakiś wielki wodospad, dziwna roślinność i dziwne budynki. Zauważyłem że jest tam strasznie pięknie, ale już chwile potem zdecydowałem się wrócić do ciała aby podjąć próbę od nowa, jednak był to już koniec na tą noc.
I took a walk around the world to ease my troubled mind
I left my body laying somewhere In the sands of time
I watched the world float to the dark side of the moon
I feel there is nothing I can do

Posty: 21

Dołączył(a): N wrz 20, 2009 12:20 am

Post So paź 23, 2010 11:01 am

Re: Światy równoległe (ludzi)

ka napisał(a):Jestem zwyczajnym wcieleniem mojego wyższego JA, i takich pokemonów jak ja to wyższe JA ma dużo dużo więcej, z różnych dziwnych powodów znam życie kilku pokemonów takich jak ja :D


Ciekawe. Ja np. jestem jednym z Ashów Ketchumów :P

ka

Avatar użytkownika

Opiekun

Posty: 283

Dołączył(a): Pn sie 24, 2009 2:12 pm

Pochwały: 6

Post So paź 23, 2010 7:11 pm

Re: Światy równoległe (ludzi)

Co to jest "Ashów Ketchumów" :D

W sumie to chyba szczęściarz jesteś jak potrafisz określić kim jesteś, sam mam z tym coraz większe problemy, czym więcej śnię i czym więcej pamiętam tym mniej to wszystko rozumiem. Ostatnio mi się totalnie posypały moje definicje totalnego JA oraz powłoki przyczynowej, o czym wkrótce napisze w ciałkach.
I took a walk around the world to ease my troubled mind
I left my body laying somewhere In the sands of time
I watched the world float to the dark side of the moon
I feel there is nothing I can do

Posty: 21

Dołączył(a): N wrz 20, 2009 12:20 am

Post So paź 23, 2010 9:17 pm

Re: Światy równoległe (ludzi)

W załączniku, obrazek Asha :)

W sumie to nie potrafię klarownie określić. Tylko zastanawiam się nad tymi wszystkimi MTJotami czy WJtami, czy istnieją, bo można mieć doświadczenia, ale na ile to wszystko jest jakąś kreacją czy iluzją to niewiadomo, dlatego przyjąłem, że sam dla siebie jestem Ashem Ketchumem i nie ma żadnych pokemonów :]
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

ka

Avatar użytkownika

Opiekun

Posty: 283

Dołączył(a): Pn sie 24, 2009 2:12 pm

Pochwały: 6

Post N paź 24, 2010 6:46 am

Re: Światy równoległe (ludzi)

Buaahahaha
I took a walk around the world to ease my troubled mind
I left my body laying somewhere In the sands of time
I watched the world float to the dark side of the moon
I feel there is nothing I can do

ka

Avatar użytkownika

Opiekun

Posty: 283

Dołączył(a): Pn sie 24, 2009 2:12 pm

Pochwały: 6

Post So kwi 09, 2011 1:57 pm

Re: Światy równoległe (ludzi)

W pogoni za moją mityczną planetą Boleaną, postanowiłem wreszcie spotkać jakichś jej mieszkańców, bo coś musi żyć na tak wielkiej planecie pomyślałem.

Odzyskałem świadomość i przywołałem mojego przyjaciela, jednak nic się nie działo, zapytałem jesteś tutaj? i wtedy cały sen rozbłysł jasnym światłem co stanowiło potwierdzenie.
Wygląda na to że podróż na Boleanę jest bezpieczna i nie wymaga asysty więc podróżowałem sam.

Intencja, wyskok w górę i obrót, i poczułem że robię to na siłę :)Zatrzymałem się zapadłem delikatnie w czerń i przywołałem obraz Boleany i natychmiast się tam znalazłem. Nie mogłem jednak jak mi się wydawało dostroić się do miejsca, było ciemno i wydawało mi się że jestem w wodzie. Gdy chciałem dotknąć ręką podłoża to czułem coś jak miękki muł. Szkoda że mój przyjaciel nie jest bardziej rozmowny pomyślałem i zacząłem się rozglądać w ciemnościach. Zobaczyłem nad sobą jakieś światła, więc udałem się za nimi. Okazało się że wypłynąłem z jeziora lub czegoś podobnego(nie ma to jak dobrze wylądować). Obok jeziora były zabudowania i takie wielkie gdzieś 40-50 metrowe zielone drzewa. Było Ciemno a na tych drzewach zawieszone były wielkie świecące na żółto kule.
Udałem się do tych zabudowań i napotkałem tam ludzi, nie mniej jednak gdy się w nich wpatrywałem pokrywał ich zielony kolor.
[Ten zielony kolor to niestety moje obecne maksimum postrzegania energii w takich sytuacjach, oznacza on tylko że patrzę na obcą nieludzką formę energii. Nie tak dawno mój przyjaciel na swój sposób wyjaśnił mi że nieludzie gdy pojawiają się na ziemi są przez ludzi postrzegani jako ludzie! Idąc tym tropem dochodzę do wniosku że moje światy równoległe ludzi z dużym prawdopodobieństwem nie są zamieszkiwane przez ludzi, a to że postrzegam ich jako ludzi wynika tylko z faktu braku umiejętności. ]

Udało mi się nawiązać rozmowę z pierwszą lepszą kobietą, zapytałem ją czy wyglądam tak jak oni :DOdpowiedziała że nie że wyglądam całkowicie obco po czym mnie zignorowała i poszła dalej. Przechadzając się po tj osadzie zauważyłem że najbardziej rozmowne są dzieci. Wypytałem jednego i ten opowiedział mi że ich planetę zamieszkują rodowi Boleanie, ludzie oraz hasserowie. Kim są hasserowie zapytałem ? popatrzał na mnie jak na wariata i zignorował wracając do zabawy z innymi dziećmi.
Poprzyglądałem się jeszcze trochę mieszkańcom którzy byli mili ale jednocześnie całkowicie zajęci swoimi sprawami. Tym zachowaniem bardzo przypominali mi ludzi ale jednocześnie byli bardziej neutralni, spokojni i wyluzowani od nas.

Ciekawy jestem jak naprawdę wyglądają :)
I took a walk around the world to ease my troubled mind
I left my body laying somewhere In the sands of time
I watched the world float to the dark side of the moon
I feel there is nothing I can do

Posty: 8

Dołączył(a): So mar 05, 2011 4:53 pm

Post N lis 06, 2011 1:37 pm

Re: Światy równoległe (ludzi)

oj Ka Ty to masz przeżycia, osobiście to nie wiem czy po takich podróżach moja poczytalność by nie spadła :lol:

ka

Avatar użytkownika

Opiekun

Posty: 283

Dołączył(a): Pn sie 24, 2009 2:12 pm

Pochwały: 6

Post Wt gru 04, 2012 10:02 am

Re: Światy równoległe (ludzi)

Jedna z moich wypraw do Sebastiana przybrała dość nieoczekiwany obrót.
Zamiast zamknięcia się i lotu miałem lot-przystanek, lot-przystanek i tak z kilka razy aż dotarłem na miejsce.

Całość nie warta byłaby wspomnienia gdyby nie wartość edukacyjna.


Odzyskałem świadomość w miejscu które bardzo przypominało miejscowość w której spędziłem dzieciństwo.
Bez zbędnych ceregieli piruet, zamknięcie, cel nagual Sebastian.
Poczułem szarpnięcie i po sporym przesunięciu wylądowałem, otwieram oczy i jestem w tym samym miejscu, tyle że nie ma trawy wszystko jakby pokryte ziemią, brak też domów ale kształt terenu i układ rzek i jezior jest taki sam.

Uznałem że coś mi musiało zakłócić podróż, więc ponownie wykonałem piruet z zamknięciem i kierunek nagual Sebastian.
Znów poczułem przesunięcie, po kilku sekundach wylądowałem i znów byłem w tym samym miejscu!
Tym razem jednak wszystko było czarne od skał i popiołów wulkanicznych. W miejscu gór były aktywne wulkany z których płynęła czerwona lawa. Nie było jeziora i rzeki ale było koryto.

Tutaj już do mnie dotarło że to nie przypadek gdzieś dotarłem ale nie mam pojęcie gdzie.
W lekkiej panice postanowiłem wykorzystać świeżo nabyte zdolności telepatyczne:
-Sebastian słyszysz mnie ? gdzie ja do cholery jestem ?
-Nie możemy rozmawiać, bo nie mamy wykupionego abonamentu radiowo-telewizyjnego!
-Weź przestań co mam robić? gdzie ja jestem ?
-shhhh krzzz..
-Przestań się wydurniać !
-No dobra po prostu leć dalej niczym się nie przejmuj.

Nieco się uspokoiłem, zamknięcie i cel Sebastian!
Ponownie nastąpiło przesunięcie tym razem co za niespodzianka znowu byłem w tym samym miejscu..
Tyle że wszystko było zabudowane domami i blokami, na rzecze było coś w postaci gigantycznej zapory pełnej świateł i jakiejś dziwacznej technologii.

Po raz kolejny zamknięcie i piruet i tym razem wylądowałem w tym samym miejscu tyle że góry były pokryte złotem i świeciły jasnym blaskiem a na niebie był gigantyczny złoty księżyc.
-Daleko jeszcze?
-Jeszcze jeden skok i będziesz

Faktycznie po kolejnym piruecie z zamknięciem wylądowałem w domu Sebastiana.


Trudno mi to wszystko jakoś logicznie zinterpretować ale wstępnie wygląda mi na to że istniej co najmniej kilka planet ziemia które istnieją sobie równolegle, coś jak serwery z grami, aż strach pomyśleć czy na każdej równoległej planecie ziemia żyje sobie równoległy ja...
I took a walk around the world to ease my troubled mind
I left my body laying somewhere In the sands of time
I watched the world float to the dark side of the moon
I feel there is nothing I can do
Avatar użytkownika

Posty: 126

Dołączył(a): Cz lut 28, 2008 8:14 pm

Lokalizacja: Piła

Post Wt gru 04, 2012 11:12 pm

Re: Światy równoległe (ludzi)

Nie wiem czemu ale mam wrażenie że wszyscy ludzie interesujący się niefizycznością całkowicie olewają Bashar'a i teorie jakie on proponuje. Ktoś mi może powiedzieć dlaczego? :roll:Czy ja jestem jakimś naiwniakiem że jako jedyny uznaję go za wartościowe źródło informacji? Rozumiem że wolisz doświadczenia od intelektualnych teorii ale jednak one się często przydają.

http://www.youtube.com/watch?v=wH7gu6hVCpA
http://www.youtube.com/watch?v=38khp3UkWIw

Polecam, a propos równoległych światów/wszechświatów/Ziem.
Temet nosce.

ka

Avatar użytkownika

Opiekun

Posty: 283

Dołączył(a): Pn sie 24, 2009 2:12 pm

Pochwały: 6

Post Śr gru 05, 2012 10:37 am

Re: Światy równoległe (ludzi)

Bashara już kiedyś coś oglądałem, ale akurat nie o równoległych rzeczywistościach. Nie odbieram go negatywnie, nie wyczuwam przy nim energii tych co lubią manipulować tym padołem.

O ile pamiętam to Bashar twierdził że jest z Andromedy, sprawdzałem kiedyś inna osobę co twierdziła że jest z Andromedy i kurcze muszę przyznać że są ciekawi, uderzająco delikatni.
Jedyne istoty które się mnie zapytały czy mogą przeczytać moje wspomnienia, cała reszta po prostu czyta i nigdy się nie pyta :mrgreen:
I took a walk around the world to ease my troubled mind
I left my body laying somewhere In the sands of time
I watched the world float to the dark side of the moon
I feel there is nothing I can do
Poprzednia strona

Powrót do Najdalsza Podróż

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Alexa [Bot] i 0 gości


Śnienie - rozwój - warsztaty

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by ST Software for PTF.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO

Wymiana linkami Monitoring www Kuchnia hawajska Artykuły komputery Finanse i ubezpieczenia Prawo finansowe Page Rank Pani szuka pary Wakacje w lesie Praca w Polsce Telefony i akcesoria Działki Motocykle