Posty: 55
Dołączył(a): Wt lis 02, 2010 11:53 am
wolna wola
Spisz,spisz i pierwsza i nastepna noc.Ten stan wolisz od rzeczywistosci.
Terazniejszosc zbyt nudna i uciekasz w sen i dalej spisz.
Tam spotykasz tych,co odeszli,tam dowiadujesz sie,co nastapi w terazniejszosci.
I nadal spisz choc zaglebiasz sie w tutaj i tam.
Nie masz jasnosci,choc tak jasno wokol,znowu spisz.
W twoje serce zakrada sie niepokoj,tyle wokol niepewnosci,ale ty dalej spisz.
Ile to juz lat minelo,ile nocy utraconych?.
Czy prowadzenie ciebie daje IM nadzieje,ze cie odzyskaja.?
Stal sie cud,w jakie slowa ,to ubrac,jak dziekowac?
Terazniejszosc zbyt nudna i uciekasz w sen i dalej spisz.
Tam spotykasz tych,co odeszli,tam dowiadujesz sie,co nastapi w terazniejszosci.
I nadal spisz choc zaglebiasz sie w tutaj i tam.
Nie masz jasnosci,choc tak jasno wokol,znowu spisz.
W twoje serce zakrada sie niepokoj,tyle wokol niepewnosci,ale ty dalej spisz.
Ile to juz lat minelo,ile nocy utraconych?.
Czy prowadzenie ciebie daje IM nadzieje,ze cie odzyskaja.?
Stal sie cud,w jakie slowa ,to ubrac,jak dziekowac?