Dostrzegłem identyczną zależność. Po przeczytaniu jakiegokolwiek tekstu tancerka winna obracać się w lewo , wyobrażenie zaś o obrotach w prawo natychmiastowo skutkuje odwrotnym efektem.
Sztuką jest jednak dowolne zmienianie obrotu tancerki bez korzystania z jakiejkolwiek pomocy.

Co po paru próbach nie powinno sprawiać problemów , osobą naszego pokroju. Coś mi się nieskromnie wydaje, iż nasz " underground " jest sporą częścią tych 30 %.
Lewa półkula a Prawa:
Lewa - mówienie , pisanie, czytanie , matematyka.
Prawa - struktury geometryczne , twarze , rysowanie , percepcja muzyki.
Powyższy podział morza uznać bądź nie , za swoisty instruktarz pod dalece idącym tytułem - " Jak być osobą prowadzącą w tym tańcu "
Osoby z dominującą prawą półkulą - artyści, humaniści.
Osoby z dominującą lewą półkulą - naukowcy, umysły ścisłe.
Oto suche informacje. Schematów jednak nie do końca bym się trzymał.