Posty: 8
Dołączył(a): N mar 22, 2009 2:30 pm
Potrzebna pomoc!!!
oobe ćwiczę metodą 4+1, bez problemu osiągam wibrację, wibracja zawsze z czasem się nasila do tego stopnia, że mną mocno tak jakby telepie, szarpie(nie wiem do czego to porównać). Wtedy intuicyjnie wyczuwam, że właściwie zaraz wyjdę, ale nic z tego - wibracje nagle ustają!. Próbowałem podczas wibracji wstać, ale nie mogę bo trzyma mnie mocno tak jakby
guma(pewnie wiecie o co chodzi). Jakieś sugestie??