Ostatnia wizyta: Nie Sie 16, 2009 11:00 pm Obecny czas: Nie Sie 16, 2009 11:00 pm

Wszystkie czasy w strefie UTC




 [ 45 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3
Autor Wiadomość
 Temat postu: Re: Otumanienie przez OBE?
PostWysłany: Śro Lis 05, 2008 10:36 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Dołączenie: Nie Lut 24, 2008 12:16 pm
Posty: 90
Miejscowość: Mazury
Czas najwyższy powiedzieć co się działo od ostatniego mojego posta w tym temacie. Zrobiłem sobie przerwę przez 2 miesiące z OBE. Tak samo ze świadomym śnieniem. Nie miałem ani jednego wyjścia od tego czasu, natomiast objawy typu podane przez _bzykubd_ widzenie świata przez mgłę, czy świat i ludzie nie wyglądający realistycznie, a do tego trudności ze skupieniem się nad czymkolwiek pozostały. Czasem jednak przy próbie wchodzenie przed snem w inny stan świadomości, nagle czułem oderwanie się od ciała i czystość umysłu. Mogłem czuć uczucia jakie tylko chciałem, a cisza, jaka w tym stanie była, nie da się z niczym porównać- żadnych zbędnych myśli, czy nawet "nucenia" sobie jakiejś piosenki, co robiłem tuż przed tym doznaniem.
Także przyzwyczaiłem się do tej "nierealności" a do doświadczeń poza ciałem nastawiłem się tak, by wychodziły możliwie naturalnie.
Częstość zapamiętywanych snów się zwiększyła (często w ciągu dnia je zapominam, jednak stan świadomości przed snem i po przebudzeniu powoduje przypominanie sobie ich), a to, co się w nich dzieje uważam za bardzo ważne informacje i doświadczenia dla mojej osoby. Z powodu niemożności sprecyzowania jakiegokolwiek z tych snów, mogę tylko przytoczyć uczucia, których ślad pozostał w pamięci- poznanie zdarzeń przyszłych, zrozumienie sensu przeszłych i teraźniejszych. Możliwość wiązania poszczególnych wydarzeń w życiu w jedną spójną całość- w jakąś formułę, czy sens życia, który na pewno odkryję za jakiś czas.
No i czasem późnym wieczorem głównie przy pisaniu czegoś na kompie czuję "przechylanie" się błędnika, oddalanie obrazu i inne tego typu doznania, które czasem się zdarzały przez całe dotychczasowe życie
To by było jak na razie na tyle moich doświadczeń.:)Dzięki za rady

_________________
Fluorescencyjne samochodziki skaczą po horyzontach


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Otumanienie przez OBE?
PostWysłany: Czw Lis 06, 2008 4:39 pm 
Offline
Podróżnik z bagażem doświadczeń

Dołączenie: Nie Lut 24, 2008 5:28 pm
Posty: 344
Z twojej opowieści wynika ,ze mamy narodziny kolejnego cialkofrenika;)

Witaj!!

_________________
cialka.net


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Otumanienie przez OBE?
PostWysłany: Czw Lis 06, 2008 4:45 pm 
Offline

Dołączenie: Sob Lut 23, 2008 1:19 pm
Posty: 24
Trzeba się wyspać od czasu do czasu.


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Otumanienie przez OBE?
PostWysłany: Czw Lis 06, 2008 11:13 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Dołączenie: Nie Lut 24, 2008 12:16 pm
Posty: 90
Miejscowość: Mazury
Zbyszek- Ciałkofrenika? Pierwsze słyszę :)
MadLuki- ze spaniem nie mam problemu.

_________________
Fluorescencyjne samochodziki skaczą po horyzontach


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Otumanienie przez OBE?
PostWysłany: Pią Lis 07, 2008 10:07 am 
przeciez mowicie ze zło nie istnieje


Góra
  
 
 Temat postu: Re: Otumanienie przez OBE?
PostWysłany: Śro Lis 12, 2008 8:16 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Dołączenie: Nie Lut 24, 2008 12:16 pm
Posty: 90
Miejscowość: Mazury
"Nie ma dobra i nie ma zła,
Jest tylko wyrażanie."

_________________
Fluorescencyjne samochodziki skaczą po horyzontach


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Otumanienie przez OBE?
PostWysłany: Pią Maj 08, 2009 8:15 pm 
Offline

Dołączenie: Pią Maj 08, 2009 3:23 pm
Posty: 7
Jestem w miare nowy w tym temacie ale widze ze twoj problem moze byc powodowany pierwszymi etapami chorob psychicznych, tylko bez paniki. Za bardzo swiat obe, caly ten klimat cie pochlonal. Jesli naprawde bylbys sceptykiem to cale wyobrazenie o OBE sprowadzaloby sie tylko i wylacznie do łączenia twojej wyobraźni ze snami, a nie z rzeczywistym "wychodzeniem z ciala". Tak wiec moja rada, odpusc, nie na miesiac, na dlugo, pomysl o sobie, swoim zyciu tym co bedziesz robil pozniej, nie o tym ze istnieje cos ponad to, znajdz dziewczyne i ciesz sie zyciem realnym bo potrafi byc rownie piekne co zycie astralne.


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Otumanienie przez OBE?
PostWysłany: Sob Maj 09, 2009 8:46 am 
Offline

Dołączenie: Pią Sty 09, 2009 1:58 pm
Posty: 346
choroby psychiczne to mit. linka pomiędzy zdrowiem psychicznym a obłędem jest bardzo elastyczna.

Dla przykładu: człowiek religijny który się modli automatycznie zostanie zdiagnozowany jako schizofrenik. Gorzej, jeśli dostaje odpowiedź ale mniejsza z tym.

Dla mnie psychologia może tylko wyróżnić objawy zachowań umysłu, który jest niebezpieczny dla otoczenia. Reszta nieszkodliwych ludzi określanych jako chorzy psychicznie, to po prostu troszkę spowolnieni w rozwoju bądź trochę inaczej myślący ludzie.

schizofrenia to prawie synonim szamanizmu

_________________
http://www.obeart.blogspot.com ;)
OBE ok. 30
LD ok. 150
SP 150+


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Otumanienie przez OBE?
PostWysłany: Sob Maj 09, 2009 12:07 pm 
Offline

Dołączenie: Pią Maj 08, 2009 3:23 pm
Posty: 7
choroby to nie mit. Zwyczajnie cięzko jest odroznic czlowieka chorego psychicznie od "normalnego" bo nie mozna tak naprawde zdefiniowac czym jest taki stan. Tarzanno napisal ze swiat realny nie jest tak piekny jak swiat astralny. Wydaje mi sie zwyczajnie, ze wiedza o OBE, a nie samo OBE troche go przerasta i zwyczajnie nie umie nad tym zapanowac, trzeba do tego dystansu i zdrowego rozsadku. Bez tego radze nie probowac.


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Otumanienie przez OBE?
PostWysłany: Sob Maj 09, 2009 11:51 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Dołączenie: Nie Lut 24, 2008 5:17 pm
Posty: 31
Miejscowość: wies obok cieszyna
czesc tarzanno.
nie wiem czy oto ci chodzi, ale w poprzednim roku opisalem moj podony przypadek w blogu na forum obe.
oto on
http://www.oobe.pl/park/index.php?autom ... entry=3734

jak patrze na to z perspekktywy bycia spokojniejszym, to moge potwierdzic twoje teorie:
nierealnosc.
Kolory stracily swoje barwy.
Kiedys bylo tak zle, ze szedlem i po chwili zajarzylem, ze ide O.o
wlasciwie to ja nie mam zadnych mysli. Jestem tylko teraz.
Nie wiem czy to spowodoowane przez oobe, czy moze za duzo kompa.
ogolnie bardzo dziwny stan. Tak jakbym mial stracic swiadomosc istnienia.
przypomnialem sobie, ze raz bedac "nieswiadomie" w oobe, wydawalo mi sie to bardzo realne. Bardziej niz ten swiat.

ogolnie to nie probuje nic na sile, ne mysle o oobe/ld ani nic z tych rzeczy.
byc moze mamy to samo zjawisko. moze to jakis poczatek shizofreni, lub tak wlasnie objawia sie depresja :)
jak co to wiesz gdzie jest ikonka PW, pisz smialo.
pozdro

_________________
I, i, i Shot the Sheriff


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Otumanienie przez OBE?
PostWysłany: Nie Maj 10, 2009 10:37 am 
Offline

Dołączenie: Pią Sty 09, 2009 1:58 pm
Posty: 346
emp napisał(a):
choroby to nie mit. Zwyczajnie cięzko jest odroznic Tarzanno napisal ze swiat realny nie jest tak piekny jak swiat astralny. Wydaje mi sie zwyczajnie, ze wiedza o OBE, a nie samo OBE troche go przerasta i zwyczajnie nie umie nad tym zapanowac, trzeba do tego dystansu i zdrowego rozsadku. Bez tego radze nie probowac.

ma racje, real nudzi dopóki żyjemy w cywilizacji bo nasze życie- życie społeczeństwa jest żalosne ;]

mamy zbyt podobne światy wewnętrzne, zbyt podobne wizje rzeczywistości.
I to dlatego powinniśmy tą cywilizacje opuścić, powędrować tam, gdzie w tym stuleciu żadna europejska noga nie stąpała.

a real jest piękny, zieleń i rośliny są równie zajebiste co w LD i OBE, trzeba tylko mieć oczy otwarte ;)

_________________
http://www.obeart.blogspot.com ;)
OBE ok. 30
LD ok. 150
SP 150+


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Otumanienie przez OBE?
PostWysłany: Nie Maj 10, 2009 2:05 pm 
Offline

Dołączenie: Pią Maj 08, 2009 3:23 pm
Posty: 7
Jestem tu od niedawna ale widze kilka rzeczy ktore mnie osobiscie troche przerazaja, duza grupa ludzi (napewno nie wszyscy) traktuje OBE i LD jako ucieczke od rzeczywistosci, maja problemy, staraja sie uciec w inny swiat, czesc z nich bierze rozne srodki farmaceutyczne zeby "poprawic" sobie odczucia. Ludzie wyluzujcie troche, a co jesli to wszystko o czym tu mowimy to naprawde tylko zarty naszej wyobrażni? co jesli to wszystko to wyobraznia polaczona z nasza podswiadomoscia? zastanowcie sie nad tym, zwlaszcza ty Tarzanno, moze okazac sie ze cala twoja wolnosc to tylko twoja wyobraznia i to co chcesz/chcialbys zobaczyc w realu, to co chcesz uslyszec i poczuc a nie "wolnosc". Jesli podejdziecie do tego w ten sposob to nic wam sie nie stanie, mysle ze tarzanno zatraciles troche ten "rozsadek".
Dodam ze wierze w swiat astralny i mam kilka wyjsc za soba, ale nie wpadlem w ten swiat tak gleboko, nie wiem czy przez dystans jaki mam czy przez to ze robie to bo lubie a nie staram sie uciec...


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Otumanienie przez OBE?
PostWysłany: Nie Maj 10, 2009 4:50 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Dołączenie: Nie Lut 24, 2008 12:16 pm
Posty: 90
Miejscowość: Mazury
Świat, w którym żyjemy jest naprawdę przepiękny. Całe ubiegłe wakacje spędziłem na spacerowaniu w lesie, cieszeniem się zielenią i naturą.
Teraz, po ponad pół roku od wakacji domyślam się, że mogę się czuć jak autystyczne dziecko, którego mózg nie jest w stanie przyjąć takiego natłoku informacji ze świata.
emp sugerujesz, że mam małą wiedzę na temat OBE. Skłamałbym mówiąc, że takie stwierdzenie przechodzi obok mnie.
Odkąd jestem na studiach, nie mam czasu na sprawy duchowe. Ani razu nie próbowałem wywoływać obe i ani razu nie doznałem już tego zjawiska.
Poczucie nierealności jest we mnie ciągle. Właściwie ciężko mi określić na czym to polega- czuję się jakbym był w głębi siebie. Coś takiego, jakbym siedział za sterami własnego ciała i umysłu. Mogę w każdym momencie porzucić emocje i nad każdą rzeczą zastanowić się w spokoju, zwyczajnie cofając się wgłąb.

Rozmyty obraz- "za mgłą". Moim zdaniem było to związane zatruciem aspratamem i w konsekwencji- metanolem dodawanym do gum do żucia używanych przeze mnie prawie dzień w dzień. Jaka była na to rada? Odtrutka etanolem:) Zwyczajne popicie sobie wyostrza mi wzrok.

Dzięki wszystkim za rady, na razie więcej nowinek nie mam. Jeśli to schizofrenia, to trudno. Pieszczenie prądem podobno też jest fajne;)

_________________
Fluorescencyjne samochodziki skaczą po horyzontach


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Otumanienie przez OBE?
PostWysłany: Nie Maj 10, 2009 5:31 pm 
Offline

Dołączenie: Pią Maj 08, 2009 3:23 pm
Posty: 7
Tarzanno zle mnie zrozumiales, nigdy nie napisalem ze masz mala wiedze na temat OOBE, wrecz przeciwnie, uwazam ze masz za duza wiedze na ten temat i az to cie przeroslo albo raczej zjadlo, pochlonelo. Teraz czytajac twoj ostatni post zastanawiam sie co napisac, wlasciwie nie wiem czy cos tak naprawde jest z toba nie tak, jest duza roznica w tym co piszesz a tym co pisales we wczesniejszych postach. Teraz uwazam ze to poprostu dorastanie z OBE :)pamietaj ze wszystkie psychiczne problemy mozesz uleczyc sam, jesli tylko jestes ich swiadom.


Góra
 Profil E-mail  
 
 Temat postu: Re: Otumanienie przez OBE?
PostWysłany: Nie Maj 10, 2009 6:14 pm 
Offline
Awatar użytkownika

Dołączenie: Nie Lut 24, 2008 12:16 pm
Posty: 90
Miejscowość: Mazury
Dzięki, emp. Pewnie jest to ewolucja świadomości w zakresie samodoskonalenia. Stąd też taka różnica wobec postów sprzed kilku miesięcy:)
Ciągle zdaje mi się, że jest coś "nie tak" jednak przynajmniej tę mgłę wyeliminowałem.

_________________
Fluorescencyjne samochodziki skaczą po horyzontach


Góra
 Profil E-mail  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
 [ 45 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3

Wszystkie czasy w strefie UTC


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 0 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
phpBB SEO