Proszę o wyrażenie swojego zdania!
Jestem w trakcie czytania książki Richarda Webster "Podróże Astralne"
Co mnie zaciekawiło, opisuje on wielokrotnie przypadki iż podczas wyjścia osoba wychodząca jest widziana przez innych.
"We śnie odbyła podróż astralną do córki i znalazła ją i jej męża na wakacjach w górach. Wtedy powróciła do ciała [...] Gdy tylko wstała, córka zadzwoniła, by dowiedzieć się, czy wszystko w porządku. - Wybrałam się z mężem na długą wycieczkę i nagle clę zobaczyłam - przyznała."
"jego ojciec co noc odbywał podróż astralną [...] Mój kolega zawsze wiedział, kiedy jego ojciec jest obecny w pokoju. "
"Alphonse de Liguori, znany, wybitny neapolitański biznesmen, siedział w więzieniu w Arezzo. Przestał jeść i leżał cicho w swojej celi przez pięć dni. Kiedy się wreszcie podniósł, powiedział współwięźniom, że poprzedniego dnia stał przy łożu śmierci papieża Klemensa XIV. Potwierdzono jego obecność przy łożu papieskim"
"Chociaż była doskonałą nauczycielką o imponujących kwalifikacjach, zwolniono ją co najmniej z dziewiętnastu szkół. Działo się tak dlatego, że uczniom wciąż pojawiał się jej sobowtór"
"Stając twarzą w twarz ze swoim astralnym sobowtórem, możesz się poczuć bardzo niezręcznie. Guy de Maupassant powiedział pewnemu przyjacielowi, że bardzo się irytuje, widząc zawsze po powrocie do domu swojego sobowtóra siedzącego w fotelu"
Opisuje takze przypadek, gdzie chciano aresztować pewnego czlowieka, ktorego widziano podczas wlamania do banku , njak sie okazalo byl to astralny sobowtór.
Autor pisze także, aby nie wybierać się w niektore miejsce czy do niektórych osob, bo nigdy nie wiadomo czy one nas nie zobaczą tak realnie jakbyśmy rzeczywiscie tam byli
Co o tym sądzicie, zgadzacie sie z tym?