Terence Mckenna
Terence Kemp McKenna (ur. 16 listopada 1946, zm. 3 kwietnia 2000) – pisarz, filozof i etnobotanik. Znany ze swoich licznych teorii począwszy od manuskryptu Voynicha, przez teorię pochodzenia gatunków, do teorii nowości (ang. Novelty theory), która zakłada, że czas jest falą fraktalną o zwiększającym się tempie odkryć, które skumulują się gwałtownie w roku 2012. Jego koncepcja ściśle wiąże się z kombinacją: psychodelików, filozofii gajanizmu i szamanizmu.
Terence Mckenna jest jednym z ludzi, których stawiam na równi z Jezusem, Buddą i Hicks`em, ponieważ jest mesjaszem świadomości, którą tak mocno tłumią media.
Jego przemówienia(których zresztą jest multum na youtube), zionęły we mnie psychedelicznego ducha poszukiwań tego, co rzeczywiste(dlatego żadne polskie wydawnictwo prócz undergroundowej Okultury nie wydrukowało jego książek- bo promował halucynogeny) To posthipisowski buntownik, jeden z prowokatorów ruchu New Age, który uważam za totalnie nieudany jeśli inspirował się filozofią Mckenny.
"to do czego wydaje mi się służą psychodeliczne doznania to to, że musimy się stać jak rybacy i wypłynąć wgłąb ciemnego oceanu umysłu i "zapuścić sieci" w to morze, a to co chcesz złowić to nie jakiś behemot, który przedrze się przez twoją sieć i rozszarpie ciebie i twoją sieć. Nie chodzi ci też o grupy sardynek które mogą prześlignąć się przez sieci i zniknąć, pomysły w stylu "czy zwróciłeś uwagę na to, że twój palec idealnie pasuje do dziurki w nosie?". To, co mamy na uwadze to średnich rozmiarów pomysły(...)
I wszyscy kiedy się wybieramy w te psychodeliczne stany tego powinniśmy szukać, to nie twoje halucynacje , jesteś eksploratorem i reprezentujesz nasz gatunek a największe co możesz zrobić, to powrócić z nowym pomysłem, ponieważ nasz świat jest w kryzysie ze względu na brak dobrych pomysłów i świadomości (...)"
ps. zajefajny występ mckenny namierzyłem na yt
trwa 2h ale naprawdę warto, bardzo polecam wszystkim otwartym i mało zaśmieconym ezoteryką umysłom
http://www.youtube.com/watch?v=oZZK0762YjU
Powód: wulgaryzmy, proszę się pilnować