Oj jej , nie spodziewałam się takiego zainteresowania.
Tym bardziej nie powinnam was zawieść.Jak już mówiłam Agamilowi za jakiś czas zamiar mam opisać jedno z moich widzeń..a właściwie również i mego ojca.Choć nie mam takiego talentu do opisywania..postaram się pokazać wam nieco mojego świata i przybliżyć mój punkt widzenia.Ze względu jednak na szacunek do mojej rodziny pewne sprawy zachowam w tajemnicy.Czeka mnie jeszcze poważna rozmowa z nimi.
Nagualita-Wszyscy mówią mi Anje nazywam się jednak Aniela.Za młodu nie przepadałam za tym imieniem,tak więc brat mój wtedy też jeszcze urwis skrócił je i zamienił i na j gdyż jego zdaniem tak brzmiało lepiej.Drażnił mnie akcentując toż jjjjjjjjj żartobliwie ale przywykłam do tego a nawet polubiłam.
Serdecznie dziękuje za tak ciepłe słowa od was wszystkich.Jestem dość zajętą kobietą..syna na utrzymaniu mam..mąż przeszedł granicę już jakiś czas temu i choć rozmawiam z nim dość często to jednak ktoś musi działać w tym że systemie pozornych ograniczeń.Na szczęście jest rodzina.
Pozdrawiam Serdecznie.