To się wtedy wprowadza poprawki i powtarza eksperyment
Nie można wszystkiego przewidzieć z góry. Przeprowadzając eksperyment zdobywasz doświadczenie - wiedzę i dopiero po jej osiągnięciu dostrzegasz nowe rzeczy - to zupełnie normalne w każdej dziedzinie życia, nauki...

Jaka z Ciebie pesymistka VVii
Tak rozumując, to prawie nic nie można by robić, no bo po co...

Nie poddawać się przed startem, wytrwać.

Lepiej zrobić i żałować, niż żałować, że się nie zrobiło.

Powyższe powiedzenia nie do wszystkiego się tyczą, ale tu pasują.


---------------------------
ciekawość to pierwszy stopień do... wiedzy
a wiesz jaki jest drugi? Doświadczenie, eksperyment

Dobrze ze VVii próbuje szukac błędów... W każdym gronie eksperymentatorów powinni być ludzie optymistycznie nastawieni jak i ci pesymistycznie...na pierwszy rzut oka wydaje się to trochę dziwne..ale dzięki temu jest pewność że nic nie umknie..

Czasem byłem niepoprawnym optymistą nie słuchającym nikogo..byłem pewny czegoś na 100% a później cóż.... zdziwko ...

Ludzie mają to do siebie ze nawet ci najbardziej rozsądni mają chwile słabości i wtedy emocje biorą góre...w takich chwilach wiele rzeczy umyka..dlatego lepiej wcześniej mocno dyskutować ale dojść do takich założeń eksperymentu by później nie trzeba było go ponownie przeprowadzać z powodu głupiego przeoczenia.....

Zgadza się Nothing. Właśnie dyskutujemy.
Mam nadzieję, że nie uważacie mnie za niepoprawnego optymistę?
Ja przecież nie wiem jaki będzie wynik doświadczenia i dlatego chcę je przeprowadzić, aby się dowiedzieć.
Dobrze, że są tacy jak np. VVii, którzy wyrażają wątpliwości, proszę o więcej takich!
Jednak proszę, nie powtarzajcie w kółko tego, co już zostało wyjaśnione, szkoda czasu. Fakt, temat zrobił się dość długi i nie wszystkim chce się całego dokładnie czytać, ale to niezbędne dla rzeczowej dyskusji.
Myślę, że sporo zagadnień da się wyjaśnić już przed eksperymentem.
Powiem inaczej:
Jeśli okaże się, że podczas OBE masa ciała spada, a po zakończeniu OBE powraca do normy, to jakie może być inne wytłumaczenie tego zjawiska, jak nie opuszczenie ciała fizycznego drugim ciałem?
Podajcie mi sensowne wyjaśnienie naukowe, może jest takie i nie trzeba będzie przeprowadzać doświadczenia. Ja takiego wyjaśnienia nie znam, więc uważam, że warto to zrobić.
Oczywiście, jeżeli masa ciała nie spadnie podczas OBE, pozostaniemy w punkcie wyjścia, czyli z odpowiedzią, że nie wiadomo czym jest OBE.

Dlaczegóż by nie? Jeśli udało by się coś takiego zaobserwować to było by coś. W końcu materia też jest formą energii.
Ciągle mnie męczy rzecz badań nad OOBE w instytucie Monroe. Po przeszło kilkudziesięciu latach badań i przewinięci się wielu badaczy (lekarzy, techników, inżynierów, itp.)musieli przecież zrobić coś w kierunku naszym. A przynajmniej jest to wielce prawdopodobne. Niech ktoś kto zna angielski komunikatywnie napisze do nich opisując cały program badawczy, proszę. Raczej wiele nie osiągniemy, ale jak się uda możemy uzyskać wiele cennych informacji.

A propo eksperymentu, gdyby się on rozwinął i uczestniczyłoby w nim więcj osób niż jedna, grupy badanych powinny być. 1. Ta która będzie śmiało wyłazić z ciała. 2. Ta która wie co to OBE i nawet je ćwiczył, ale nie będzie wychodzić z ciała. 3. tzw kontrolna, która nie ma zielonego pojęcia o co biega. Grupę 2 podzieliłabym nawet na pół - na tych co ćwiczyli i wychodzili, i na tych co ćwiczyli, ale im się nie udało wyjść.
Być może wskazałoby to, czy zmiana świadomości istnienia owego OBE i wcześniejsze wyjścia, ma wpływ na wyniki.

heya wszystkim sorry że ostatnio nie pisałem ale nieprzewidziane okoliczności nastąpiły w mym życiu...troszkę problemów osobistych , wiosenne ruszenie do boju z różnymi aspektami życia a każdą wolną chwile spędzam na czytaniu niesamowitej książki Rhonda Byrne - The Secret ... niesamowita książka którą mogę bez wahania szczerze z głębi serca polecić każdemu kto pragnie polepszyć swoje życie... jeśli nie będziecie ją mogli nigdzie zdobyć pisać na maila to z chęcią się po dziele ....

Za tydzień powinno się już wszystko ustabilizować to wtedy na pewno zasypie was postami

Pozdro all

Kilka informacji dla zainteresowanych konstrukcją wagi.
Moja praca nad wagą rozpoczęła się od poszukania tensometrów i właściwych elektronicznych układów scalonych przetwarzających sygnał z tych tensometrów. Mam już dwa takie układy, czekam na jeszcze jeden. W sumie 3 podobne układy, ale różnych producentów.
Dla zainteresowanych elektroników podaję typy:
AD7730
CS5524
ADS1241
Chciałbym je wszystkie przetestować i porównać, który będzie najlepszy. To będzie wymagało trochę czasu na projekt i oprogramowanie tych układów. Jako mikrokontroler zastosuję dobrze znany i popularny ATmega8. Do tego jakiś standardowy wyświetlacz LCD do wyświetlania wyników, kilka przycisków sterujących, zasilacz i to by było wszystko żeby powstał podstawowy układ elektroniczny wagi.
Jak już go będę miał opracowanego, to pomyślę o konstrukcji mechanicznej wagi. Zamierzałem pogadać o tym ze znajomym, który ma zakład naprawy wag, ale przykra informacja, bo się dowiedziałem, że miał on wczoraj wylew i jego stan ponoć nie jest za dobry. Żebym umiał już OBE, to może jakoś bym mu pomógł, a tak.. huną spróbuję, ale w stosunku do innych osób takich rzeczy jeszcze nie robiłem.

Nic więcej dzisiaj nie napiszę.

jak tam postępy w doświadczeniach?

Znajomy od wag zmarł niestety.
Muszę kogoś innego znaleźć do pomocy w budowie konstrukcji mechanicznej, ale to się zrobi. Elementy elektorniki mam już prawie skompletowane.
Trochę żałuję, że do tej pory nie nauczyłem się OBE, może mógłbym pogadać jeszcze ze znajomym. Jest to możliwe? Tak sobie teraz myślę, gdzie on jest - w Parku astralnym? w OSPUO? Gdzieś dalej? Gdzie indziej? Nie ma go? Mam nadzieję, że jednak gdzieś jest i że jest mu tam dobrze.

Dreamcather jeśli jeszcze chcesz tą ksiażke to napisz na priv maila a podeśle

temat tak ucichł iż można by pomyśleć iż projekt upadł.
jak się sprawy mają?

Projekt nie upadł, tylko na razie stoi w miejscu.
Wziąłem się za remont domu i tak od paru tygodni prawie nic innego nie robię.
Myślę, że jak dobrze pójdzie, to przed końcem 2012r. projekt będzie zrealizowany