Posty: 7
Dołączył(a): Pn paź 18, 2010 3:38 pm
MTJ????
Oto moje doswiadczenia co do... no nie wiem jesczze czy to MTJ czy co...
Licze na odpowiedzi/ komentarze
maj/2009 - "W dniu smierci dziadka" ... Leze sobie na lozku (godzina 1 albo 2 w nocy) na brzuchu z glowa skierowana w dol i troche w lewo;p i sobie zasypiam... .....<- tu chyba spie... nagle czuje ze mam swiadomosc ze jestem i czuje ze nie jestem sam, ze cos jest zamna (poprostu to czolem i wiedzialem!). Bylem wtedy w fazie tzw. "paralizu sennego", nie moglem nic zrobic cialem fizyczny ale tez nie moglem nic zrobic tzw. cialem astralnym, nie moglem zrobic nic oprocz myslenia i odczowania strachu... Balem sie w chuj bardzo! Myslalem ze zaraz umre lub juz umieram (no bo cholera cos jest nie tak, czuje ze jestem ale nic nie moge zrobic, totalny bezwlad, moje cialo/ moj avatar spal regenerowal sie). No, i gdy lezalem w tym lozku to w tym paralizu cos mnie zaczelo obracac, cos jakby zlapalo mnie za lewe ramie i przeciagalo do siebie... Lezalem na brzuchu a teraz leze na plecach... Heloł "wtf?" sobie mysle (oczywiscie w pelnym strachu). Czuje jak to cos/ ta istota ktora czulem mnie przytula, czulem jak to robi jak mnie obejmoje (wtedy juz krzyczalem w sobie "pomocy" "mamo!" ale nic)... czulem tak jakby ta istota pragnela tego przytulenia, a ja sie tak bardzo bronilem... tak bardzo krzyczalem ze strachu ze wkoncu sie zerwalem i "obudzilem"... Ale jeszcze jedno, przed tym zanim sie wyrwalem z tego strachu to ta istota, czulem i slyszalem jak wydobyma z siebie takie, takie ostatnie wzdechniecie, takiego hmm takiej milosci? zaspokojenia? Tak jakby jej tego brakowalo, tego przytulenia mnie.... skojarzylem to doswiadczenie ze to byl moj dziadek i sie ze mna zegna to nie zmienilo mojego starchu w radosc - bo nie nadal nie bylem pewien co sie dzieje i jak to mozliwe.
[Chce dodac tylko tyle ze od chyba pazdziernika 2010r. natkanalem sie na oobe, zaczalem czytac co to itp. i teraz wiem ze to jest to czego caly czas szukam choc jeszcze tego nie znalazlem]
... Gdybym mial moja aktualna teraz wiedze o tym wszystkim (oobe itp) to az bym sam sie do dziadka obrucil i go przytulil i powiedzial jak bardzo go kocham! A moze to ten MTJ?? mozliwe - no ale wiedzy tej niestety jeszcze nie posiadalem... Zaraz po zerwania sie z tego "koszmaru" wybieglem z pokoju w strachu i przerazeniu, poszedlem do pokoju goscinnego w ktorym lezala sobie moja mama, usiadlem sobie kolo niej i zaczalem z nia ogladac tv (myslalem sobie w tedy ze jak to mozliwe przeciez cie mamo wolalem jak nigdy w zyciu a ty sobie tu siedzisz i jakby nic sie nie dzialo... a dzialo), zastanawialem sie przez jakis czas co to moglo byc jak to mozliwe itp. Gdy wrocilem do lozka (bylo to trudne) stanalem nad nim i powiedzialem na glos: "rozumiem cie dziadku ale nie rob juz tak bo sie tego bardzo boje, chodz wiem ze nie powienienem ale wydaje mi sie ze nie jestem gotowy na takie doswiadczenie."
Kiedys mysalem ze to jakies "zmory" czy cos no i od tego czasu nie mialem takiego doznania ze czolem jakas postac, az do...
...sierpien/wrzesien 2010 (pojecie o oobe = 0) - "Czarna baba"
Nie pamietam jak zasnalem ale pamietam dokladnie "sen" w ktorym bylem... bylem nad stawem z kolega z dziecinstwa, dokladnie nad takim samym stawem nad ktory chodzilismy lapac jaszczorki i lowic ryby w dziecinstwie;p No i sobie tam jestesmy nad tym stawem, staw byl umieszczony w takim lekkim kraterze, ze poprostu zeby z niego wyjsc trzebaby bylo sie wdrapac po takiej nie stromje skarpie. Sen: jestesmy z kolega nad tym stawem i jest fajnie jak za dawnych lat w dziecinstwie;D rzucalismy kamyki do wody czy cos, ja sie obrucilem od tego stawu w celu zebrania jakichs kamykow czy czegos tam, cos nagle wybuchlo/ wyskoczylo z tej wody jakis potwor cos zlego i zlapalo mojego kolege taka macka jak maja osmiornice i trzymalo go nad soba, moj kolega krzyczal do mnie zebym uciekal, zebym sie ratowal... Przestraszony obrucilem sie i zaczalem uciekac , wdrapywalem sie po tej niestromej skarpie w gore (pamietam dokladnie jak uciekalem jak desperacko wdrapywalem sie az rekama robilem dziory w ziemi ale nagle (to bylo dziwne uczucie - uczuce takie swiadomosci bycia tam i strchu) powiedzialem sobie, ze "NIE! NIE MOGE UCIEKAC MUSZE SIE TEMU PRZECIWSTAWIC I ZAJEBAC! AAAAAAAAAA !!!!" Nabralem takich przeogromnych nieopisywalnych sił, bylem taki pewny siebie, pewny ze dam rade! Tak bardzo chcialem kumplowi pomóc. Juz mialem sie obracac i biec w strone tej besti ale gdy sie obrucilem... otwieram oczy i jestem u siebie w pokoju w lozku leze na lewym boku pierwsze co mi sie rzucilo w oczy to czarna postac siedzaca na moim lozku (nie wiem czy to swiat astralny byl czy tez real ale dla mnie bylo bardzo Full HD 3D REAL!!!) i znowu to samo... paraliz senny nic nie moge zrobic tylko myslalem, myslalem jak to cos wyjebac, szarpalem sie jak nie wiem co, akurat siedziala ta postac przy moich nogach, byla to kobieta w dlugich czarnych wlosach (przypominala ta dziewczynke co wychodzila z telewizora w filmie ring) cos jakby siedzacy cien/oblok siedziala tak i nie patrzyla na mnie, patrzyla "nigdzie", rece jej oparte lokciami o kolana zwisaly w dol, pozycja taka jakby czekala na cos lub pilnowala czegos/kogos - mnie?. ALe przez caly czas nic nie robila siedziala i siedziala a ja coraz bardziej sie balem. Pierwszy odruch byl taki jakbym noga chcial ja kopnac, znowu nabralem sil jak wsnie i ja kopnalem i sie zerwalem z lozka juz znowu mialem panowanie nad moim cialem, ale tym razem juz bylo innaczej W peewnym sensie sie balem ale gdy przypomnialem sobie o tej sile ktora w sobie mialem na to zeby sie przeciwstawic w tym snie to czolem sie taki taki wspanialy taki lekki lepszy! Mysle ze to przez to ze przelamalem jakas tam czesc mojego starchu, bo nie caly, bo gdybym przelamal ten caly strach to nie bal bym sie tej istoty ktora siedziala na lozku, a balem sie...
Chcialbym sie dowiedziec co to za istoty mnie odwiedzaja????
ps. opisalem jeszcze ostatnio 2 moje sny lub oobe... pisze lub bo nie wiem do konca czy to bylo oobe czy tez sen/ jak to oobe ma wygladac... te sny mialem w jedna noc. Jak bedzie ktos chcial to je tez tu wkleje
Pozdrawiam:)